Wiceminister rolnictwa zakażony koronawirusem

Polska
Wiceminister rolnictwa zakażony koronawirusem
Wikimedia Commons/Pawel Kierzkowski

- W czwartek okazało się, że jeden z wiceministrów rolnictwa jest zakażony koronawirusem - poinformował w piątek szef kancelarii premiera Michał Dworczyk. - W konsekwencji całe kierownictwo Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi zostało poddane kwarantannie - dodał. Resort przekazał, że zakażony to wiceminister Ryszard Kamiński.

- W tej chwili sytuacja jest taka, że Rada Ministrów pracuje głównie zdalnie w trybie wideokonferencji, kontakty są ograniczane i to jest uzasadnione, ponieważ jeden z ministrów Michał Woś jest chory. Natomiast wczoraj okazało się, że jeden z wiceministrów rolnictwa również jest chory i w konsekwencji całe kierownictwo Ministerstwa Rolnictwa zostało poddane kwarantannie - powiedział szef KPRM w TVP Info.

 

Dworczyk poinformował, że minister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski pracuje zdalnie i jest objęty kwarantanną domową. - Kontakt z nim jest telefoniczny w trybie wideokonferencji. Dzisiaj, kiedy o 10:30 będziemy spotykać się na zespole zarządzania kryzysowego będzie kolejny raz z nami w trybie wideokonferencji. Tyle, że będzie pracował nie ze swojego resortu, a z domu - dodał.

 

ZOBACZ: Koronawirus. Najnowsze informacje z Polski i świata [RELACJA]

 

Szef KPRM był pytany o to, który z wiceministrów zakaził się koronawirusem. Nie chciał podać nazwiska.

 

- Nie znam szczegółów zarażenia. Po prostu mogę powiedzieć tyle, że wczoraj w godzinach wieczornych okazało się, że mamy taki kolejny przypadek, bo to jest kolejny przypadek w rządzie, osoby, która zachorowała. W konsekwencji całe kierownictwo Ministerstwo Rolnictwa musiało przejść na tryb pracy zdalny, ponieważ zostało objęte kwarantanną - zaznaczył Dworczyk.

 

Kilka godzin później resort rolnictwa poinformował, że zakażony jest wiceminister Ryszard Kamiński.

"To jest kompletnie niepoważne"

 

Do sprawy odniósł się w piątek gość "Graffiti" w Polsat News szef sztabu wyborczego Małgorzaty Kidawy-Błońskiej, a także były minister zdrowia Bartosz Arłukowicz.    

 

- Nie będę uprawiał żadnej polityki, ale patrzę ze zdziwieniem na tych, którzy w czasie tego, co się dzieje, odwiedzają zakład pracy żeby sprawdzić, jak się produkuje płyn dezynfekcyjny. To jest kompletnie niepoważne. Oczekuję od rządu, że będzie zachowywał się w sposób racjonalny - powiedział polityk.

 

Wideo: Arłukowicz o zakażonym koronawirusem wiceministrze rolnictwa:

  

 

ZOBACZ: Woś: czuję się gorzej, jak przy grypie

 

Z kolei w poniedziałek minister środowiska Michał Woś poinformował, że po stwierdzeniu koronawirusa u pracownika Lasów Państwowych, z którym miał kontakt, poddał się kwarantannie i wykonał badanie; test dał wynik pozytywny. W związku z chorobą Wosia testom na koronawirusa poddano członków rządu, którzy mieli bezpośredni kontakt z szefem resortu środowiska, we wtorek minister zdrowia Łukasz Szumowski poinformował, że wyniki testów są negatywne. 

 

Liczba zakażonych wirusem SARS-CoV-2 w Polsce wzrosła do 355, po tym, gdy wykryto go u kolejnych 32 osób, o czym w czwartek wieczorem poinformowało Ministerstwo Zdrowia. Z powodu choroby umarło 5 pacjentów. 

dk/zdr/ml/ PAP, polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie