Eksperyment na małpach - koronawirusem nie można zakazić się ponownie

Świat
Eksperyment na małpach - koronawirusem nie można zakazić się ponownie
PAP/EPA/RUNGROJ YONGRIT/zdj.ilustracyjne
Wynik eksperymentu może mieć istotne znaczenie dla pracy nad szczepionką

"Nie ma reinfekcji koronawirusem, a więc jednak przeciwciała wytworzone u ozdrowieńców skutecznie zapobiegają ponownemu zakażeniu!" - poinformował Krzysztof Łanda, były wiceminister zdrowia w latach 2015–2017. W obliczu strachu spowodowanego epidemią będziemy publikować dodatkową serię pozytywnych newsów. Będą one oznaczone jako [DOBRA WIADOMOŚĆ]

"Czyli nawroty wiremii wynikają z błędnej diagnozy - wyniki fałszywie ujemne. A więc rzeczywiście w Chinach opanowali epidemię!" - tłumaczył Łanda.

 

"Ostatnio poinformowano, że wypisani pacjenci w Chinach i innych miejscach mieli pozytywny wynik testu po wyleczeniu. Pozostaje jednak niejasne, czy rekonwalescencyjni pacjenci mają ryzyko »nawrotu« lub »ponownego zakażenia«" - czytamy w artykule, który były wiceminister dołączył do wpisu.

 

 

Materiał odnosi się do eksperymentu, który został przeprowadzony na małpach. Jego wynik może okazać się kluczowy w walce z koronawirusem

 

ZOBACZ: Rosjanie rozpoczynają testy szczepionki przeciwko koronawirusowi

 

"Połowę zarażonych małp ponownie wystawiono na próbę z tą samą dawką szczepu SARS-CoV-2. Należy zauważyć, że u ponownie narażonych zwierząt nie stwierdzono miana wirusa w wymazach z jamy nosowo-gardłowej i odbytu" - opisano na stronie "Biorxiv''. Nie dostrzeżono również "replikacji wirusa we wszystkich podstawowych przedziałach tkankowych w 5 dni po reinfekcji''.

 

 

"W połączeniu z kontrolnymi wynikami wirusologicznymi, radiologicznymi i patologicznymi, małpy z ponownym narażeniem nie wykazały nawrotu COVID-19, podobnie jak zakażona małpa bez ponownego narażenia" - dodano. 

 

"Podsumowując, nasze wyniki wskazują, że pierwotna infekcja SARS-CoV-2 może chronić przed kolejnymi" - podkreślono. Ta informacja może okazać się fundamentalna, szczególnie, że wiele krajów pracuje nad projektem szczepionki.

 

''Apeluję do wszystkich o jeszcze większą mobilizację''

 

Pierwsze przypadki COVID-19 pojawiły się w Chinach pod koniec 2019. Koronawirus dotarł do wielu państw. W obliczu zaistniałej sytuacji premier ogłosił w Polsce stan epidemii, który będzie obowiązywał od soboty.

 

- Żeby zapobiegać kolejnym rozprzestrzenianiom się, ograniczać to, wdrażać odpowiednie zasady, także w obszarze kwarantanny, wprowadzamy dzisiaj stan epidemii - powiedział podczas piątkowej konferencji Mateusz Morawiecki. 

 

ZOBACZ: Eksperymentalna szczepionka przeciwko koronawirusowi. Podano ją pierwszej osobie

 

W piątek, w trakcie orędzia, Andrzej Duda przypomniał rodakom, by stosowali się do wydawanych zaleceń. - Apeluję do wszystkich o jeszcze większą mobilizację, o jeszcze większą dyscyplinę. Zostańmy w domach - podkreślił prezydent. Nie ryzykujmy zdrowiem i życiem własnym oraz innych osób - dodał.

 

Koronawirus może przebiegać bezobjawowo

 

Objawy charakterystyczne dla koronawirusa to najczęściej: duszności, kaszel, gorączką, zmęczenie oraz bóle mięśni.

 

Koronawirus może doprowadzić nawet do śmierci, u niektórych przebiega bezobjawowo lub z łagodnymi dolegliwościami.

 

ZOBACZ: Polak w grupie naukowców, którzy odizolowali włoski szczep koronawirusa

 

Należy pamiętać, że stanowi on szczególnie niebezpieczeństwo dla ludzi starszych oraz takich, którzy zmagają się z przewlekłymi chorobami.

ms/prz/ PAP, Polsat News, polsatnews.pl, biorxiv.org
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie