Rządowa aplikacja ma ułatwić kontrolę osób poddanych kwarantannie

Polska
Rządowa aplikacja ma ułatwić kontrolę osób poddanych kwarantannie
Pixabay/ tookapic
Prośby o wykonanie zdjęcia będą wysyłane z zaskoczenia. Idea jest dokładnie taka sama, jak przy niezapowiedzianych wizytach funkcjonariuszy policji

Ministerstwo Cyfryzacji poinformowało w czwartek o rozpoczęciu udostępniania aplikacji "Kwarantanna domowa" na smartfony. Dzięki aplikacji osoby poddane kwarantannie będą mogły w prosty sposób potwierdzić, że dotrzymują jej warunków.

Po pobraniu i aktywowaniu aplikacji osoba poddana kwarantannie powinna zrobić sobie zdjęcie - selfie. Ministerstwo Cyfryzacji podkreśla, że aplikacje będzie można uruchomić tylko na telefonach osób, które znajdą się w bazie poddanych kwarantannie.

 

Każdego dnia kwarantanny objęte nią osoby, które zainstalowały i aktywowały aplikację otrzymają jednego lub kilka SMS-ów z poleceniem wykonania i wysłania selfie.

 

Dzięki geolokalizacji oraz nowoczesnemu systemowi porównywania twarzy będzie wiadomo, że to na pewno ta osoba i że przechodzi kwarantannę w miejscu zadeklarowanym w formularzu lokalizacyjnym - podkreśliło MC.

 

"Idea taka sama, jak przy niezapowiedzianych wizytach policji"

 

- Dziennie trzeba będzie zrobić jedno lub kilka takich zdjęć. Prośby o ich wykonanie będziemy wysyłać z zaskoczenia. Idea jest dokładnie taka sama, jak przy niezapowiedzianych wizytach funkcjonariuszy policji - tłumaczy minister cyfryzacji Marek Zagórski.

 

ZOBACZ: Miał objawy koronawirusa. Uciekł ze szpitala w Zgierzu

 

Czas przeznaczony na wykonanie selfie to 20 minut od otrzymania SMS-a. Po upływie tego czasu osoba objęta kwarantanną dostanie wiadomość przypominającą. Jeżeli w wyznaczonym czasie nie wykonamy zdjęcia będzie to sygnał dla policji, że powinna sprawdzić, czy zasady kwarantanny nie są łamane.

 

Kwarantannie domowej poddawane są obecnie osoby wracające z zagranicy, albo takie, które miały kontakt z osobą zakażoną koronawirusem. Kwarantanna oznacza m.in. zakaz opuszczania miejsca, w którym się ją odbywa. Przestrzeganie zakazu sprawdza na miejscu policja, za złamanie warunków grozi mandat do 5 tys. zł.

bia/ PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie