Senat zajmie się ustawą ws. koronawirusa

Polska
Senat zajmie się ustawą ws. koronawirusa
Marta Marchlewska/Kancelaria Senatu

W piątek po południu Senat rozpoczyna jednodniowe posiedzenie, na którym zajmie się ustawą dotyczącą szczególnych rozwiązań związanych z rozprzestrzenianiem się nowego koronawirusa. Początek obrad o godz. 15.

W czwartek wieczorem senackie komisje: zdrowia i ustawodawcza zarekomendowały przyjęcie specustawy bez poprawek z zastrzeżeniem, że Senat w przyszłym tygodniu rozpocznie prace nad jej nowelizacją. Przewodniczący senackiej Komisji Ustawodawczej Krzysztof Kwiatkowski zaznaczył, że konieczność nowelizacji ustawy wynika z wielu uwag zgłaszanych w czasie czwartkowej dyskusji nad nią przez przedstawicieli m.in. środowiska lekarskiego, farmaceutycznego czy pracodawców. Dodał też, że ustawa nie jest "idealna legislacyjnie", ale wyjątkowa sytuacja związana z COVID-19 wymusza jej przyjęcie. Zwracał uwagę, że ustawa ma być skuteczna w walce z koronawirusem, ale nie w miarę możliwości nie wywoływać perturbacji w sferze gospodarczej, wolności politycznej, czy jakiejkolwiek innej.

 

 

Przewodnicząca senackiej Komisji Zdrowia Beata Małecka-Libera zaznaczyła, że regulacje zawarte w ustawie dotyczące np. przedsiębiorców pozostawiają wiele do życzenia. - Nie ma dla nich zabezpieczenia, nie ma rekompensat – powiedziała dziennikarzom. Jeden ze zgłaszanych przez pracodawców niepokojów dotyczy tego, że w przypadku rozprzestrzeniania się choroby COVID-19, będą mieli problemy kadrowe. Podniesiono też kwestie wynagrodzeń w czasie pobytu pracownika na kwarantannie.

 

Prezes Business Centre Club Marek Goliszewski na posiedzeniu komisji mówił, że trzeba ustalić zasady partnerstwa. Jego zdaniem, brakuje rozwiązań mówiących o rekompensatach za poniesione straty, nakłada się dodatkowe zadania bez zapewnienia przedsiębiorcom dodatkowego finansowania. Brak jest też ochrony przed roszczeniami osób trzecich, a premier, główny inspektor sanitarny, wojewoda mają prawo wydawać zalecenia przedsiębiorcom.

 

Praca zdalna, zasiłki za czas zamknięcia żłobka

 

Ustawa została przygotowana przez rząd i w poniedziałek 2 marca przyjęta przez Sejm w związku z rozprzestrzenianiem się wirusa SARS-CoV-2 na świecie, ale także w obliczu dynamicznego wzrostu zachorowań w Europie. Wprowadza m.in. możliwość zdalnej pracy w czasie kwarantanny. Pozwala na wypłacanie zasiłków rodzicom przez dodatkowe 14 dni za czas zamknięcia żłobka, przedszkola czy szkoły w przypadku wprowadzenia kwarantanny. Zwalnia z kontroli na lotniskach służby medyczne, które będą musiały udzielić pomocy potencjalnym chorym. Dodatkowo stanowi, że osoby, które chorują na chorobę zakaźną lub podejrzane są o nią, mogą podlegać obowiązkowi hospitalizacji.

 

Ponadto ustawa zawiera regulacje, w pewnych przypadkach, pozwalają dokonywać zamówień towarów i usług bez postępowania przetargowego. Poszerza też kompetencje wojewodów w sytuacjach ekstremalnych, gdy trzeba np. wymusić korzystanie ze środków transportu, będących w rękach innych niż publiczne. Równocześnie, by zapobiec ewentualnym spekulacjom cenowym, ustawa pozwala ministrowi zdrowia, na podstawie informacji przekazywanych przez Głównego Inspektora Farmaceutycznego, ustalać ceny maksymalne dla trzech głównych grup produktów: określonych leków, wyrobów medycznych oraz środków spożywczych specjalnego przeznaczenia żywieniowego - tych, które mogą być wykorzystywane do walki z COVID-19. A w skrajnych przypadkach przewiduje ich reglamentację. Premier może na samorząd nałożyć też wykonanie określonego zadania m.in. zmian w strukturze organizacyjnej podmiotu leczniczego lub przekazania leków, wyrobów medycznych, środków spożywczych, aparatury lub sprzętu medycznego, by zapewnić kontynuację świadczeń zdrowotnych w placówce.

zdr/ PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie