Ukraina: Denys Szmyhal nowym premierem. Dymisja poprzedniego rządu
Parlament Ukrainy przyjął w środę na nadzwyczajnym posiedzeniu dymisję premiera Ołeksija Honczaruka. Za odejściem szefa rządu, co oznacza dymisję całego gabinetu, opowiedziało się 353 deputowanych. Następnie zgodził się, by nowym premierem został Denys Szmyhal, mający wsparcie prezydenta Wołodymyra Zełenskiego. Zagłosowało za nim 291 deputowanych.
Honczaruk był premierem od końca sierpnia 2019 roku.
- Sześć miesięcy to bardzo krótki okres, by ocenić jakikolwiek rząd, ale jestem przekonany, że Ukraińcy już odczuwają naszą pracę, na przykład w swoich płatnościach. Naprawdę zrobiliśmy bardzo dużo - oświadczył Honczaruk, występując przed głosowaniem w Radzie Najwyższej Ukrainy. Dodał, że jego gabinet "od pierwszego do ostatniego dnia" systemowo walczył z korupcją.
ZOBACZ: Zamieszanie wokół dymisji premiera Ukrainy
Środowe posiedzenie parlamentu rozpoczęło się od przemówienia prezydenta Wołodymyra Zełenskiego. - Ten rząd wie, co robić, ale wiedzieć to za mało. Trzeba pracować - oświadczył szef państwa. Ocenił, że gabinet Honczaruka ma swoje osiągnięcia, ale "to dziś za mało dla Ukraińców".
Nowy premier zapowiedział mniejsze wynagrodzenia dla ministrów
- Ukraińcom potrzebny jest rząd, który dokona niemożliwego - powiedział prezydent Zełenski przed głosowaniem ws. mianowaniem Szmyhala na premiera.
Szmyhal oświadczył z parlamentarnej trybuny, że "są wyzwania, rozwiązaniem których trzeba zająć się natychmiast". Wskazał, że "nie można dopuścić do kryzysu gospodarczego i budżetowego".
ZOBACZ: Ukraina: protest przed budynkiem, w którym przebywał zarażony koronawirusem
Dodał też, że budżet państwa na bieżący rok musi być znowelizowany w stronę zwiększenia wynagrodzeń i emerytur dla "prostych Ukraińców".
Zapewnił, że opowiada się za zmniejszeniem wynagrodzeń dla ministrów i członków rad nadzorczych przedsiębiorstw państwowych.
Zapowiedział również, że jego rząd będzie kontynuować prace na rzecz zakończenia wojny w Donbasie na wschodzie kraju i zwrotu zaanektowanego przez Rosję Krymu.
Kim jest Denys Szmyhal - nowy premier Ukrainy?
Pochodzący ze Lwowa 44-letni Denys Szmyhal na początku lutego objął funkcję wicepremiera i ministra rozwoju gromad (odpowiednik gmin) i terytoriów Ukrainy.
W przeszłości był m.in. przewodniczącym Iwano-frankowskiej Obwodowej Administracji Państwowej i pracował w biznesie, m.in. był dyrektorem elektrowni w Bursztynie w obwodzie iwano-frankowskim, wchodzącej w skład holdingu należącego do oligarchy Rinata Achmetowa.
W związku z tą funkcją, w ukraińskich mediach wiele razy określano Szmyhala jako "człowieka Achmetowa".
Szmyhal zapewnił, że zna Achmetowa tylko z telewizji. - Nigdy w życiu nie miałem sposobności z nim rozmawiać - powiedział w wywiadzie dla tygodnika "Hałyckyj Korespondent".
Czytaj więcej