Dzień Kobiet. Feministka i konserwatystka mówią o świętowaniu

Polska
Dzień Kobiet. Feministka i konserwatystka mówią o świętowaniu
pixabay/pasja1000; Polsat News; Zdj. archiwalne
"Są takie kobiety, które zadowalają się kwiatkiem" - mówi polsatnews.pl prezeska fundacji Centrum Praw Kobiet

- To, co burzy pozytywny obraz Dnia Kobiet, to próba przejęcia go przez środowiska feministyczne - mówi polsatnews.pl działaczka pro-life Kaja Godek. Z kolei Urszula Nowakowska, prezeska fundacji Centrum Praw Kobiet przekonuje, że w tym dniu warto pamiętać o tym, że "prawa kobiet wciąż są łamane". 8 marca manifestacje i kontrmanifestacje planowane są w całym kraju.

Dzień Kobiet przypada 8 marca. W całym kraju zaplanowane są manifestacje środowisk feministycznych. Manifa w Warszawie organizowana przez Porozumienie Kobiet 8 Marca startuje z hasłem "Feminizm dla Klimatu. Klimat na antykapitalizm".
 
"Chcemy stanąć ramię w ramię z aktywistkami i aktywistami klimatycznymi, prozwierzęcymi, pokazać że klimat jest również naszą sprawą - sprawą feministyczną" - czytamy w opisie wydarzenia.
 
W tym samym czasie planowana jest kontrdemonstracja organizowana m.in. przez Fundację Życie i Rodzina.
 
"Niektórych zadowala kwiatek"
 
Urszula Nowakowska, prezeska fundacji Centrum Praw Kobiet, której przedstawicielki wezmą udział w Manifie przekonuje, że zamiast nazwy "Dzień Kobiet" preferuje "Dzień Praw Kobiet".
 
- Nie ma nic złego w dawaniu kwiatów czy drobnych upominków, choć u nas ten dzień nawiązuje do tradycji minionego systemu. Ważne jest, żeby zachowanie w Dniu Praw Kobiet nie było tylko od święta i na pokaz. Chodzi o to, żeby to wspieranie praw i emancypacji kobiet stało się codziennością - mówi Nowakowska w rozmowie z polsatnews.pl.
 
- Myślę, że każda kobieta ma prawo do świętowania tego dnia w sposób jaki chce. Są takie, które zadowalają się kwiatkiem od męża czy partnera, ale myślę, że co raz większej liczbie kobiet ten dzień przypomina o tym, że ich prawa są łamane. Musimy o tym pamiętać i przypominać - dodała prezeska fundacji.
 
Nowakowska informuje, że w związku z 8 marca Centrum Praw Kobiet organizuje wydarzenia w lokalnych oddziałach. Przedstawiciele fundacji będą też uczestniczyć w konferencjach i manifestacjach w całym kraju.
 
Godek: postulaty skrajnie antykobiece
 
- Dzień Kobiet został adaptowany do współczesnych polskich warunków w taki sposób, że jest to po prostu dzień, kiedy wobec kobiet robi się miłe gesty: wręcza kwiaty, panowie w pracy pamiętają o współpracownicach, mąż pamięta o żonie, a syn o mamie - mówi Kaja Godek, członek zarządu Fundacji Życie i Rodzina.
 
Działaczka pro-life wskazuje, że w polskiej kulturze kobiety cieszą się "szczególnym szacunkiem". - Wyraźne podkreślenie, że w godności ludzkiej kobiety są równe mężczyznom - to istotny wkład chrześcijaństwa w naszą kulturę. W tym dniu warto sobie o tym przypomnieć - dodaje.
 
 
- To, co burzy pozytywny obraz Dnia Kobiet, to próba przejęcia go przez środowiska feministyczne, które podnoszą postulaty skrajnie antykobiece - np. aborcję, która przecież zabija małe dziewczynki w łonach matek. Na hasłach feministycznych promuje się też ruch LGBT i walczy o uprzywilejowanie swoich przedstawicieli - mówi Godek.
 
- Wszystkim radzę się skupić na pozytywnym aspekcie Dnia Kobiet i pamiętać o tym, by tej dziewczynie czy tej pani, która siedzi obok nas, powiedzieć coś miłego, dać kwiatek i zapewnić o pamięci - podsumowuje.
bas/prz/ polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie