Przewoził na nieoświetlonej przyczepie 16-metrowe drzewo. Uderzyło w nią auto

Polska
Przewoził na nieoświetlonej przyczepie 16-metrowe drzewo. Uderzyło w nią auto
Policja Lubelska
Kierowca toyoty wjechał w nieoświetloną przyczepę przewożącą drzewo

Dwie osoby trafiły do szpitala po zderzeniu osobowej toyoty i ciągnika rolniczego przewożącego drzewo na przyczepie. Wóz, który realizował transport, nie posiadał żadnego oświetlenia.

Do zdarzenia doszło w sobotni wieczór na drodze wojewódzkiej nr 835 w miejscowości Wólka Abramowska (woj. lubelskie).

 

Według wstępnych ustaleń policji, 33-letni kierowca ciągnika rolniczego, który przewoził na nieoświetlonej przyczepie drzewo o długości ponad 16 metrów, nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu osobówce.

 

Zmiażdżony samochód

 

Ponieważ zarówno przyczepa, jak i droga w tym miejscu, były nieoświetlone, kierowca toyoty nie dostrzegł w porę zagrożenia i wjechał wprost w nieoznakowany transport.

 

W wyniku wypadku samochód osobowy został niemal zmiażdżony. 48-letni kierowca toyoty i jego 46-letnia pasażerka, zostali przetransportowania do szpitala.

 

 

Policja poinformowała, że kierujący pojazdami mężczyźni byli trzeźwi. 

dk/luq/ polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie