Turyści "uwięzieni" w hotelu na Teneryfie z powodu koronawirusa. Wśród nich są Polacy

Świat
Turyści "uwięzieni" w hotelu na Teneryfie z powodu koronawirusa. Wśród nich są Polacy
Wikimedia Commons/Marc Ryckaert
Nawet tysiąc osób nie może opuścić luksusowego hotelu na Teneryfie

Nawet ponad tysiąc turystów zostało "uwięzionych" w jednym z hoteli na Teneryfie w Hiszpanii. Powodem kwarantanny jest potwierdzenie koronawirusa u jednego z gości. Jak poinformowało RMF FM wśród przebywających w hotelu są Polacy.

Według hiszpańskich mediów chodzi o włoskiego lekarza z Lombardii, który jest na Teneryfie na wakacjach razem z żoną. Mężczyzna kilka dni temu źle się poczuł - miał gorączkę. Zgłosił się do miejscowego szpitala, gdzie przeprowadzono test na obecność koronawirusa. 

 

 

Badania potwierdziły jego obawy. Pobrane od niego próbki przesłano następnie do laboratorium w Madrycie do dalszej analizy.

 

ZOBACZ: Pasażerowie z Chin i Włoch będą mieć mierzoną temperaturę

 

Prezydent Wysp Kanaryjskich Angel Victor Torres potwierdził informację i przekazał, że zarażony mężczyzna jest "izolowany".

 

 

Do czasu uzyskania wyników, luksusowy hotel H10 Costa Adeje Palace, znajdujący się na południu wyspy, został objęty kwarantanną. Turystom polecono pozostać w pokojach. Lokalne media podają, że wejścia do budynku pilnują mundurowi. 

 

PAP/EPA/Ramón de la Rocha

 

 

Według informacji RMF FM wśród turystów przebywających w hotelu są Polacy. Chodzi o sześć osób, które poleciały na Teneryfę z biurem podróży Itaka. Wcześniej ambasada RP w Madrycie informowała, że nie wiadomo, czy w hotelu są turyści z Polski.

 

 

Gdyby informacje o chorym Włochu się potwierdziły, byłby to trzeci przypadek koronawirusa w Hiszpanii. Dotychczas wirusa potwierdzono u Niemca spędzającego wakacje na Gomerze oraz u Brytyjczyka wypoczywającego na Majorce.

 

W Europie największe ognisko koronawirusa jest we Włoszech. W ostatnich dniach zmarło tam siedem osób, a we wtorek tamtejsze media poinformowały, że liczba osób zarażonych wzrosła do 270.

 

ZOBACZ: Specjalny SMS dla Polaków we Włoszech. Zobacz jego treść

 

Największe na świecie ognisko koronawirusa jest w Chinach. W poniedziałek potwierdzono tam 508 nowych przypadków zachorowań. O 71 wzrosła liczba zgonów.

 

Łączna liczba potwierdzonych przypadków zakażenia w tym kraju wzrosła do 77 658, a liczba ofiar śmiertelnych do 2 663. Ponad 27,2 tys. osób wyzdrowiało.

dk/luq/ polsatnews.pl, "The Guardian", RMF FM
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie