"Był nożyk do obierania ziemniaków". Wójcik o ataku na sędzię

Polska
"Był nożyk do obierania ziemniaków". Wójcik o ataku na sędzię
Polsat News
Wiceminister sprawiedliwości skomentował doniesienia "Iustitii" na Twitterze

Stowarzyszenie Sędziów Polskich "Iustitia" poinformowało w czwartek, że sędzia Sylwia Rehlis z Sądu Rejonowego w Rybniku została napadnięta przez podsądnego na posiedzeniu. Sprawę skomentował na Twitterze wiceminister sprawiedliwości Michał Wójcik.

"Są trzy prawdy: świento prawda, tys prawda i... prawda wg Iustitii" - zaczyna wiceminister (pisownia oryginalna). "Był nożyk do obierania ziemniaków, podobno nikt nikogo nie skopał, lekarz nie musiał interweniować, a awanturujący się mężczyzna został zatrzymany" - stwierdza Wójcik.

 

 

Dodaje jednak, że niezależnie od przebiegu zajścia na rybnickiej sali sądowej "nie ma zgody na jakąkolwiek przemoc".

 

"Uderzył sędzię pięścią w okolice obojczyka"

 

Wcześniej rzecznik prasowy "Iustitii" sędzia Bartłomiej Przymusiński przekazał polsatnews.pl, że sędzia Rehlis ogłaszała w czwartek decyzję dot. zażalenia na odmowę wszczęcia postępowania przez prokuraturę. 

 

- Sędzia podtrzymała decyzję prokuratury i powiedziała, że na postanowienie sądu zażalenie nie przysługuje. W tym momencie nastąpił atak - relacjonował Przymusiński.

 

ZOBACZ: Miliony na podkomisję Macierewicza. Wydatki za ubiegłe lata wciąż nieznane

 

Według "Iustitii", podsądny wówczas przeskoczył przez stół sędziowski, uderzył sędzię pięścią w okolice obojczyka, a następnie ją skopał. Napastnika obezwładnił protokolant.

 

- Na sali nie było ani ochroniarza, ani policji - powiedział Przymusiński.

 

"Iustitia" nie informowała w swoim wpisie o udziale "nożyka do obierania ziemniaków" w zajściu.

bia/ml/ polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie