"Była tak spuchnięta od alkoholu, że oczu nie było widać". Ciężarna z Radomska urodziła

Polska
"Była tak spuchnięta od alkoholu, że oczu nie było widać". Ciężarna z Radomska urodziła
Polsat News
Prokuratura z Radomska (Łódzkie) prowadzi czynności w stosunku do 33-latki

Szokujące sceny rozegrały się przy jednej z ulic Radomska. Ciężarna 33-latka leżała na trawniku. Była kompletnie pijana. Służby ratunkowe, po telefonie anonimowego świadka, zabrały kobietę do szpitala, gdzie przeprowadzono cesarskie cięcie. 33-latka urodziła dziewczynkę. Stan dziecka jest poważny, ale stabilny.

- Lekarze są ostrożni w stosunku do dalszych rokowań i do tego, czy uda się dziecku przeżyć - dowiedział się Michał Mitoraj z Polsat News. Dodał, że te wszystkie powikłania są związane z tym, że dziewczynka urodziła się w 27. tygodniu ciąży.

 

ZOBACZ: Kobieta w ciąży wbiegła wprost pod tramwaj. Opublikowano nagranie "ku przestrodze"

 

W poniedziałek leżącą na trawniku 33-latkę znalazła kobieta pracująca w pobliżu.

 

WIDEO: relacja reportera Polsat News

  

 

- Siedziała na ścieżce, cała w błocie. Obok niej stał mężczyzna. Podeszłam do nich, zapytałam czy potrzebują pomocy. Mężczyzna przekazał, że karetka już jedzie. Kobieta miała opuchniętą twarz. Oczu praktycznie nie było widać – powiedziała reporterowi Polsat News kobieta.

 

- Leżała już twarzą do trawy. Jak podeszłam do kobiety ona tylko patrzyła. Nie reagowała. Było widać, że nadużywa alkoholu – opowiadała.

 

Według jej relacji, w momencie, gdy przyjechała karetka, ciężarna straciła przytomność.

 

Urodziła dziewczynkę

 

Kobietę zabrano do szpitala. Tam, poprzez cesarskie cięcie, urodziła dziecko. - Dziewczynka miała w momencie przyjścia na świat 1200 gramów – dowiedział się Michał Mitoraj z Polsat News. Prawdopodobnie dziecko ma Płodowy Zespół Alkoholowy, w skrócie FAS.

 

- Zabrać dziecko, taka matka się nie nadaje. To jest zagrożenie - komentował w rozmowie z reporterem jeden z mieszkańców Radomska. 

 

Kobieta jest matką sześciorga dzieci. Nie ma praw do opieki nad pięciorgiem.

 

Badanie alkomatem wykazało, że kobieta miała 3,5 promila alkoholu we krwi. Policjanci pod nadzorem prokuratury prowadzą czynności w sprawie podejrzenia możliwości spowodowania uszkodzenia ciała dziecka poczętego lub rozstroju zdrowia zagrażającego jego życiu.

 

Za tego typu przestępstwo grozi kara pozbawienia wolności do lat 2.

las/luq/ Polsat News
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie