Dominik Tarczyński politykiem... Wiosny. Tak twierdzi Parlament Europejski

Polska
Dominik Tarczyński politykiem... Wiosny. Tak twierdzi Parlament Europejski
Kancelaria Sejmu/Łukasz Błasikiewicz
- Chcą zdolnego polityka w Wiośnie - mówi polsatnews.pl Dominik Tarczyński.

Wskutek wyjścia wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej Polsce przypada jedno dodatkowe miejsce w Parlamencie Europejskim. Zajmie je dotychczasowy poseł Dominik Tarczyński. Choć polityk należy do Prawa i Sprawiedliwości, na stronie Europarlamentu widnieje jako eurodeputowany... Wiosny Roberta Biedronia.

Z powodu brexitu, jedno miejsce w Europarlamencie należące do tej pory do Brytyjczyków ma objąć Polak. W sobotę Centrum Informacyjne Sejmu wydało oświadczenie, w którym stwierdzono, że "zgodnie z obowiązującymi przepisami dodatkowy mandat przypadający Polsce obejmie poseł IX kadencji Sejmu Dominik Tarczyński". 

 

Polityk PiS ma już swój profil na oficjalnej stronie Parlamentu Europejskiego. Nie ma tam jednak informacji o jego związkach z partią rządzącą.

 

ZOBACZ: Nowy poseł w Sejmie. Zastąpi Tarczyńskiego, który idzie do europarlamentu w wyniku brexitu

 

"Polska - Wiosna" - taki dopisek widnieje przy nazwisku Tarczyńskiego na stronie parlamentu Wspólnoty. "Na ten transfer nie jesteśmy gotowi" - napisał w komentarzu na Facebooku lider Wiosny Robert Biedroń.

 

 

"Nawet strony nie potrafią prowadzić poprawnie"

 

- Chcą zdolnego polityka w Wiośnie, ale ja zgodnie ze swoimi przekonaniami pozostaję w Europejskich Konserwatystach i Reformatorach - powiedział Tarczyński polsatnews.pl.

 

Jak dodał, PE "musi skupić na pracy, bo nawet strony internetowej nie potrafi prowadzić poprawnie".

 

- Zadbam o to, aby PE wykonywał poprawnie pracę, za którą otrzymuje wynagrodzenie z naszych składek członkowskich - powiedział polityk Prawa i Sprawiedliwości.

zdr/hlk/ polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie