Atak terrorystyczny w Londynie. Godzinę później nożownik zaatakował w Belgii

Świat
Atak terrorystyczny w Londynie. Godzinę później nożownik zaatakował w Belgii
PAP/EPA/STR
Do strzelaniny doszło na jednej z zatłoczonych ulic Londynu

Policja zastrzeliła mężczyznę, który ranił kilka osób na ruchliwej ulicy w południowym Londynie. Do zdarzenia doszło po godzinie 14:00 na Streatham High Street. Ok. godz. po ataku w Wielkiej Brytanii doszło do podobnego zdarzenia w belgijskiej Gandawie. Napastniczkę z nożem postrzeliła policja.

Służby porządkowe w Londynie wyjaśniają przyczyny zdarzenia. Mężczyzna miał ranić nożem trzy osoby. Policyjne strzały w jego kierunku padły tuż po godzinie 14:00 w niedzielne popołudnie. Przy napastniku znaleziono atrapę materiałów wybuchowych.

 

- Znaleziono urządzenie przywiązane do ciała podejrzanego i wezwano specjalistów. (Teren - red.) ogrodzono i szybko ustalono, że była to atrapa bomby - przekazała w oświadczeniu zastępczyni komisarza w Metropolitan Police, Lucy D'Orsi.

 

ZOBACZ: "To ktoś inny trzymał kieł narwala". Oświadczenie Polaka - bohatera z Londynu

 

"Prewencyjna operacja terrorystyczna"

 

Według świadków napastnik miał na sobie coś, co wyglądało jak pas szahida - podała Associated Press.

 

Policja przekazała też, że funkcjonariusze byli na miejscu w niedzielę po południu z powodu "prewencyjnej operacji antyterrorystycznej". Nie ujawniono więcej szczegółów.

 

Stacja Sky News podała również, że mężczyzna, który dokonał ataku, znajdował się pod obserwacją policji.

 

ZOBACZ: Atak w Londynie. To zabity 25-latek miał jako pierwszy przeciwstawić się terroryście

 

 

W niedzielne popołudnie mundurowi poprosili wszystkich o unikanie okolicy Streatham.

 

 

Reporter Polsat News na miejscu

 

Na miejscu w Londynie był reporter Polsat News, Tomasz Lejman. 

 

WIDEO: zobacz relację Tomasza Lejmana z Londynu

  

 

Oświadczenie burmistrza Londynu

 

Sadiq Khan, burmistrz Londynu zamieścił w sieci specjalne oświadczenie.

 

"Terroryści chcą nas podzielić i zniszczyć nasz styl życia. Tutaj, w Londynie, nigdy nie pozwolimy im wygrać" - napisał. 

 

 

Atak w Gandawie

 

Do podobnego ataku, ok. godziny po tym, jak policja zastrzeliła napastnika z Londynu, doszło w Gandawie w północno-wschodniej Belgii. Według belgijskiej gazety "HLN", podejrzana została postrzelona przez policję.

 

 

Przed uziemieniem, napastniczka miała ranić nożem dwie osoby. Służby nie informują o stanie ich zdrowia.

ac/bas/ bbc.com, polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie