"Nie ma słów, by opisać ból, który czujemy". Vanessa Bryant zabrała głos po śmierci męża i córki

Świat
"Nie ma słów, by opisać ból, który czujemy". Vanessa Bryant zabrała głos po śmierci męża i córki
PAP/EPA/Larry W. Smith
"Jesteśmy kompletnie zdruzgotani tą niespodziewną stratą"

"Dziewczynki i ja chcemy podziękować milionom osób, które przekazały nam wsparcie i miłość w tym okropnym momencie. Dziękujemy za wszystkie modlitwy. Bardzo ich potrzebujemy" - napisała na Instagramie Vanessa Bryant, żona Kobego Bryanta i matka Gianni. Legendarny koszykarz i jego 13-letnia córka w niedzielę zginęli w katastrofie śmigłowca.

Do katastrofy śmigłowca typu Sikorsky S-76B doszło w Calabasas, 65 km na północny-zachód od Los Angeles w Kalifornii (USA). Biuro szeryfa Los Angeles poinformowało, że w wypadku zginęło dziewięć osób, czyli wszyscy, którzy znajdowali się na pokładzie.

 

Były sportowiec zginął z córeczką

 

Maszyną podróżował pięciokrotny mistrz ligi NBA z Los Angeles Lakers (2000-2002, 2009-2010) i dwukrotny mistrz olimpijski z reprezentacją USA (2008 i 2012) Kobe Bryant. W katastrofie zginęła również jego 13-letnia córka Gianna.

 

ZOBACZ: Kobe Bryant i jego żona ze specjalną umową. Dotyczyła lotów helikopterem

 

W nocy z środy na czwartek, na koncie żony Vanessy Bryant na Intagramie pojawiło się oświadczenie - po raz pierwszy żona byłego koszykarza odniosła się do tragicznego wypadku. Wdowa napisała oświadczenie w imieniu swoim i trzech pozostałych córek pary.

 

"Zostali zabrani przedwcześnie"

 

"Jesteśmy kompletnie zdruzgotani nagłą stratą mojego ukochanego męża Kobego - wspaniałego ojca naszych dzieci, oraz mojej pięknej, słodkiej Gianni - kochającej i wspaniałej córki, wspaniałej siostry dla Natalii, Bianki i Capri" - napisała żona byłego koszykarza na Instagramie.

 

 
 
 
 
 
View this post on Instagram
 
 
 
 
 
 
 
 
 

My girls and I want to thank the millions of people who’ve shown support and love during this horrific time. Thank you for all the prayers. We definitely need them. We are completely devastated by the sudden loss of my adoring husband, Kobe — the amazing father of our children; and my beautiful, sweet Gianna — a loving, thoughtful, and wonderful daughter, and amazing sister to Natalia, Bianka, and Capri. We are also devastated for the families who lost their loved ones on Sunday, and we share in their grief intimately. There aren’t enough words to describe our pain right now. I take comfort in knowing that Kobe and Gigi both knew that they were so deeply loved. We were so incredibly blessed to have them in our lives. I wish they were here with us forever. They were our beautiful blessings taken from us too soon. I’m not sure what our lives hold beyond today, and it’s impossible to imagine life without them. But we wake up each day, trying to keep pushing because Kobe, and our baby girl, Gigi, are shining on us to light the way. Our love for them is endless — and that’s to say, immeasurable. I just wish I could hug them, kiss them and bless them. Have them here with us, forever. Thank you for sharing your joy, your grief and your support with us. We ask that you grant us the respect and privacy we will need to navigate this new reality. To honor our Team Mamba family, the Mamba Sports Foundation has set up the MambaOnThree Fund to help support the other families affected by this tragedy. To donate, please go to MambaOnThree.org. To further Kobe and Gianna’s legacy in youth sports, please visit MambaSportsFoundation.org. Thank you so much for lifting us up in your prayers, and for loving Kobe, Gigi, Natalia, Bianka, Capri and me. #Mamba #Mambacita #GirlsDad #DaddysGirls #Family ❤️

A post shared by Vanessa Bryant 🦋 (@vanessabryant) on

 

"Składamy kondolencje również tym rodzinom, które także straciły swoich ukochanych w niedzielę, łączymy się w żałobie. Nie ma słów, by opisać ból, który teraz czujemy. Uspokaja mnie myśl, że Kobe i Gigi wiedzieli, że są przez nas bardzo kochani. Mieliśmy ogromne szczęście, że byli w naszym życiu. Miałam nadzieję, że zostaną z nami na zawsze - zostali zabrani przedwcześnie" - napisała Vanessa.

 

ZOBACZ: Nowe fakty ws. śmierci Kobego Bryanta. Była gęsta mgła, pilot chciał ominąć warstwę chmur

 

Kobieta stwierdziła również, że nie wyobraża sobie dalszego życia bez męża i córki.

 

Podziękowała również za okazane wsparcie i respektowanie prywatności pogrążonej w żałobie rodziny. Vanessa ogłosiła również rozpoczęcie zbiórki dla innych rodzin, które straciły bliskich w katastrofie helikoptera.

bas/hlk/ polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie