Dwóch Polaków pod nadzorem służb sanitarnych. "Mogli mieć kontakt z koronawirusem"

Polska
Dwóch Polaków pod nadzorem służb sanitarnych. "Mogli mieć kontakt z koronawirusem"
PAP/EPA/HOW HWEE YOUNG
Koronawirus z Chin pojawia się w kolejnych krajach i zbiera coraz więcej ofiar; z aptek masowo znikają ochronne maski

- Dwaj mieszkańcy woj. świętokrzyskiego, którzy mogli mieć kontakt z osobami zarażonymi koronawirusem, zostali objęci nadzorem służb sanitarnych - poinformowała Iwona Konieczna-Kwinkowska ze Świętokrzyskiego Państwowego Wojewódzkiego Inspektoratu Sanitarnego.

Konieczna-Kwinkowska powiedziała, że chodzi o studenta Politechniki Rzeszowskiej, który był w Chinach, oraz o biznesmena, który podczas podróżny powrotnej z Dubaju miał w samolocie kontakt z obywatelami Chin.

 

"Nie mają objawów choroby"

 

- Nie ma powodu do paniki. Mężczyźni nie trafili do szpitala i nie mają objawów choroby. Zostali objęci nadzorem, są w stałym kontakcie z Państwowym Powiatowym Inspektorem Sanitarnym - uspokaja Konieczna-Kwinkowska. Dodała, że obaj otrzymali zalecenie nieopuszczania swoich domów przez 14 dni.

 

- Mężczyźni są poinstruowani odnośnie zasad zachowania. Jesteśmy z nimi w stałym, kontakcie. W naszym województwie nie ma żadnych przypadków zachorowań. Sytuacja jest opanowana - podkreśliła Konieczna-Kwinkowska.

 

ZOBACZ: Coraz więcej zakażeń koronowirusem - GIS publikuje dane

 

Według wtorkowych danych wirus zabił w Chinach już 106 osób, a zarażenie potwierdzono u ponad 4,5 tys. innych. Prawie tysiąc z nich określono jako przypadki ciężkie. Zakażenia odnotowano również w innych krajach, ale dotychczas nie pojawiły się doniesienia o zgonach poza Chinami kontynentalnymi.

bia/ PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie