Zatrzymali auto z cofniętym licznikiem, kierowcy grozi więzienie. Policja korzysta z nowego prawa

Moto
Zatrzymali auto z cofniętym licznikiem, kierowcy grozi więzienie. Policja korzysta z nowego prawa
KWP Kraków
Kierowca nie potrafił wyjaśnić, dlaczego obecny stan licznika jest niższy niż w 2018 roku. Tłumaczył, że to auto firmowe

Od 1 stycznia policjanci spisują stan licznika w kontrolowanych autach, a dane z drogomierza są przesyłane do Centralnej Ewidencji Pojazdów. W czwartek krakowski patrol grupy SPEED zatrzymał w Myślenicach kierowcę Peugeota Partnera za przekroczenie prędkości. Przy okazji mundurowi skorzystali z nowego prawa i sprawdzili licznik samochodu. Był cofnięty o 46 tys. km. Sprawa trafi do sądu.

Od 25 maja 2019 r., zgodnie z nowelizacją kodeksu karnego, cofanie liczników w samochodach czy motocyklach to przestępstwo zagrożone karą nawet do lat 5 więzienia. Natomiast od 1 stycznia 2020 r., dzięki nowelizacji rozporządzenia w sprawie kontroli ruchu drogowego, policjanci spisują stan licznika w kontrolowanych pojazdach, a odczytane wskazania drogomierza są przesyłane do Centralnej Ewidencji Pojazdów.

 

ZOBACZ: Kupił samochód od OSP i włączył syreny. Policji tłumaczył, że spieszy się do domu [WIDEO]

 

Patrol grupy SPEED zatrzymał w czwartek na Zakopiance (w okolicach Myślenic) samochód marki Peugeot Partner, którego kierowca przekroczył dopuszczalną prędkość o 28 km/h.

 

Licznik wskazywał 152456 km, a przed rokiem... 198900 km


Mężczyzna za to wykroczenie został ukarany mandatem karym. Policjanci korzystając z nowych uprawnień sprawdzili także aktualny stan drogomierza w aucie - wynosił 152456 km. Po czym zweryfikowali te dane w systemie informatycznym (Centralna Ewidencja Pojazdów). Okazało się, że stan jego licznika podczas ostatniego badania technicznego wynosił w roku 2018... 198900 km.


Kierowca nie potrafił wyjaśnić, dlaczego obecny stan licznika jest niższy niż w 2018 roku. Tłumaczył, że to auto firmowe.

 

ZOBACZ: Sądowi wystarczyło, że wyprzedził tirem "na trzeciego". W więzieniu może spędzić ponad dwa lata


Ze względu na brak aktualnych badań technicznych (powinny być wykonane w listopadzie 2019 roku) zatrzymano dowód rejestracyjny pojazdu. Natomiast wobec podejrzenia popełnienia przestępstwa z § 1 art. 306a Kodeksu Karnego - "Kto zmienia wskazanie drogomierza pojazdu mechanicznego lub ingeruje w prawidłowość jego pomiaru, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5 (tej samej karze podlega, kto zleca innej osobie wykonanie czynu, o którym mowa w § 1) - sprawa została przekazana do Komendy Powiatowej Policji w Myślenicach, która będzie wyjaśniać, jak doszło do zmiany wskazań drogomierza i kto jest za to odpowiedzialny.

 

Nowe przepisy są nowelizacją Prawa o ruchu drogowym oraz Kodeksu karnego, którą Sejm uchwalił 15 marca 2019 r., a która została podpisana przez prezydenta 26 kwietnia.

 

Zakaz wymiany drogomierza

 

Nowela przygotowana przez Ministerstwo Sprawiedliwości zakłada m.in. wprowadzenie - co do zasady - zakazu wymiany drogomierza w pojazdach. Jedynym wyjątkiem od tej reguły ma być uszkodzenie lub konieczność wymiany części pojazdu nierozerwalnie złączonej z licznikiem.

 

Celem nowelizacji jest zniesienie patologicznego zjawiska nieuprawnionej ingerencji w przebieg drogomierza. Według MS, "nowelizacja ma wypełnić istniejącą lukę, gwarantując pewność obrotu i zapobiegając nieuczciwym, oszukańczym praktykom sprzedających pojazdy mechaniczne".

 

ZOBACZ: Nie trzymasz rąk na kierownicy, wiercisz się - 500 zł mandatu. Zmiany w przepisach

 

"Jednocześnie nowelizacja ma za zadanie zlikwidować proceder polegający na oferowaniu usług zaniżania wskazań drogomierza w pojeździe mechanicznym, który to proceder obecnie jest bezkarny, a w większości przypadków poprzedza zabiegi osób, chcących w oszukańczy sposób sprzedać pojazd" - dodawał resort sprawiedliwości.

 

Od trzech miesięcy do pięciu lat więzienia

 

Nowe przepisy przewidują, że za zmianę wskazań stanu licznika, ingerencję w prawidłowość pomiaru, dokonanie wymiany licznika przebiegu całkowitego pojazdu wbrew przepisom ustawy będzie groziło od trzech miesięcy do pięciu lat więzienia. Za oszustwo ma odpowiadać zarówno ten, kto je zleca, jak i wykonawca, np. mechanik w warsztacie.

 

Zgodnie z nowelą, właścicielowi samochodu, który nie zgłosi w stacji kontroli pojazdów wymiany licznika na nowy, będzie grozić grzywna do 3 tys. zł. Obecnie stacje kontroli mają obowiązek przekazywania do Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców stanu licznika wskazanego podczas obowiązkowego przeglądu technicznego pojazdu. Po wejściu w życie uchwalonych przepisów stacje kontroli będą także przekazywały informacje o wymianie licznika i jego przebiegu podczas odczytu przez diagnostę.

 

Nowe przepisy nakładają też dodatkowe obowiązki administracyjno-prawne na podmioty uprawnione do kontroli wskazań stanu licznika. Uprawniony diagnosta będzie zobowiązany m.in. do sprawdzania wymienionych liczników, pobierania opłat, przekazywania wskazania nowo zamontowanego licznika do centralnej ewidencji pojazdów. Diagnosta będzie też miał prawo zatrzymania dowodu rejestracyjnego, gdy licznik nie odmierza przebiegu w jednostkach miary właściwych dla rodzaju pojazdu, odczyt wskazania licznika wraz z jednostką miary nie jest możliwy lub właściciel pojazdu nie złożył pisemnego oświadczenia o dacie wymiany licznika.

 

Notowanie aktualnego stanu licznika

 

Po wejściu w życie nowych przepisów funkcjonariusze policji, straży granicznej, inspekcji transportu drogowego, żandarmerii wojskowej i służby celnej będą mieli obowiązek zanotowania aktualnego stanu licznika sprawdzanego podczas kontroli drogowej samochodu. Następnie informacje te mają trafić do centralnej ewidencji pojazdów. umożliwi to porównywanie kolejnych odczytów licznika i łatwiejsze wykrycie oszustów.

 

Jak przypomniał resort, podobne rozwiązania funkcjonują od dawna w państwach Europy Zachodniej. W Niemczech za fałszowanie wskazań licznika przebiegu kilometrów w samochodzie można dostać pięć lat więzienia. W Austrii rok więzienia grozi za fałszowanie danych technicznych pojazdów. Francuskie prawo przewiduje 2 lata więzienia za zmianę wskazań licznika przebiegu, a w Czechach każda ingerencja w stan licznika grozi rokiem więzienia i przepadkiem samochodu.

 

ZOBACZ: Nowe przepisy ws. kontroli ruchu drogowego. Policjant sprawdzi samochód i spisze przebieg

 

Natomiast 7 listopada weszło w życie rozporządzenie Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji w sprawie kontroli ruchu drogowego. - W rozporządzeniu zawarliśmy nowe obowiązki i uprawnienia kierowców aut oraz kontrolujących. Jednocześnie doprecyzowaliśmy istniejące w tym zakresie przepisy. Zależy nam na podnoszeniu poziomu bezpieczeństwa na polskich drogach - wyjaśniał szef MSWiA Mariusz Kamiński.

 

Nowe regulacje zaczęły obowiązywać od 7 listopada 2019 r., z wyjątkiem paragrafu 12, który dotyczy odczytu wskazań drogomierza pojazdu zatrzymanego do kontroli. Ten paragraf wszedł w życie 1 stycznia 2020 r.

grz/ml/ polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie