Nowe ognisko ptasiej grypy w Topoli Osiedlu. Wybiją 65 tysięcy kur

Polska
Nowe ognisko ptasiej grypy w Topoli Osiedlu. Wybiją 65 tysięcy kur
Pixabay/Ehrecke

- Wysoce zjadliwą grypę ptaków wykryto w powiecie ostrowskim - przekazał w czwartek Powiatowy Lekarz Weterynarii w Ostrowie Wielkopolskim. Dariusz Hyhs. W miejscowości Topola Osiedle zostanie zutylizowanych 65 tys. kur niosek. W środę informowaliśmy o wystąpieniu ptasiej grypy na Lubelszczyźnie. Tam konieczna będzie utylizacja 40 tys. sztuk drobiu.

Służby weterynaryjne wykryły ptasią grypę w Topoli Osiedlu 31 grudnia ubr. - poinformował ostrowski powiatowy lekarz weterynarii Dariusz Hyhs. Przekazał, że zarażonych zostało 65 tysięcy kur niosek. Wszystkie ptaki i jaja zostaną zutylizowane.

 

Sztab kryzysowy

 

Wojewódzki Lekarz Weterynarii w Poznaniu Andrzej Żarnecki poinformował, że na piątek zwołano posiedzenie sztabu kryzysowego w Poznaniu pod przewodnictwem wojewody wielkopolskiego.

 

ZOBACZ: Ptasia grypa znowu zaatakowała. Zarażone kaczki w Wielkopolsce

 

Służby wytyczyły obszar zapowietrzony - okręg o promieniu 3 km od ogniska choroby i zagrożony - co najmniej 10 km od ogniska ptasiej grypy.

 

- Na razie nie można powiedzieć, z jakim typem wirusa służby weterynaryjne mają do czynienia; czy jest on szkodliwy tylko dla ptaków, czy też dla ludzi. Czekamy na wyniki – powiedział Wojewódzki Lekarz Weterynarii w Poznaniu.

 

Straty liczone w milionach złotych

 

Ptasia grypa – jak zaznaczył - powoduje też problemy gospodarcze, ponieważ państwo musi pokryć koszty utylizacji, trzeba wypłacić rolnikom odszkodowania i wyznaczyć przeglądy zagrożonych ognisk. Dodał też, że kontrahenci zagraniczni, którzy kupowali polski drób, zrezygnują z umów.

 

- A to są już straty liczone w milionach złotych – podkreślił Żarnecki. 

 

Zagrożony eksport do Chin i RPA

 

W środę informowaliśmy o wystąpieniu ptasiej grypy na Lubelszczyźnie. Tam konieczna będzie utylizacja 40 tys. sztuk drobiu. 

 

ZOBACZ: Ptasia grypa na Lubelszczyźnie. "Trzeba będzie uśmiercić do 40 tys. sztuk drobiu"

 

Zaniepokojona sytuacją jest Krajowa Izba Producentów Drobiu i Pasz. Jak piszą w czwartek na swojej stronie "po potwierdzeniu wirusa grypy ptaków w Polsce branża drobiarska wstrzymała oddech w oczekiwaniu na decyzję władz weterynaryjnych z Chin i RPA.". 

 

To własnie wirus ptasiej grypy z lat 2016-17 skutecznie "wyrzucił" Polskę z obu tych rynków. 

 

Jak dodają, miesięcznie do RPA Polska eksportuje od 3,5 do 5 tys. ton drobiu, a do Chin od 2 do 3 tys. ton. "Ewentualna utrata obu tych rynków będzie oznaczała duże straty dla zakładów oraz spadek cen żywca dla rolników w Polsce" - pisze KIPDIP. 

pgo/prz polsatnews.pl, PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie