Wybuch samochodu-pułapki w Somalii. Ponad 90 ofiar
Co najmniej 90 osób zginęło w sobotę w porannej eksplozji ciężarówki z materiałami wybuchowymi w zatłoczonym punkcie kontrolnym w stolicy Somalii, Mogadiszu. Był to jeden z największych śmiercionośnych ataków w ostatnich latach w tym kraju.
Liczba ofiar śmiertelnych zamachu może jeszcze wzrosnąć. Zanotowano też ponad 50 osób rannych, z których część trafiła do szpitala.
ZOBACZ: Atak rakietowy na bazę USA w Iraku. Zginął cywilny pracownik misji
Większość zabitych to uczniowie i studenci, którzy wracali po miejscowym weekendzie do szkół. Wśród ofiar jest też 17 policjantów oraz dwie osoby mające tureckie obywatelstwo.
Możliwym sprawcą Al-Szabab. Ta organizacja chce obalić rząd
Był to najbardziej krwawy zamach w Somalii w ostatnich dwóch latach. Do tej pory nikt nie przyznał się do dokonania ataku, burmistrz Mogadiszu powiedział jednak, że nie ma wątpliwości, iż za zamachem stoi powiązana z Al-Kaidą islamistyczna organizacja Al-Szabab.
Grupa ta powiązana jest z Al-Kaidą i widnieje na listach grup terrorystycznych w wielu krajach. Jej celem jest obalenie wspieranego przez ONZ rządu Somalii i narzucenie tam surowej wersji islamu. Bojownicy Al-Szabab często atakują budynki użyteczności publicznej.
Krwawa wojna domowa w Somalii
Somalia jest pogrążona w krwawej wojnie domowej od 1991 roku. Choć ekstremiści ponieśli w ostatnich latach straty, ich ugrupowanie nadal przeprowadza krwawe ataki w wielu rejonach Somalii, w tym w stolicy. Walczą oni o narzucenie Somalii surowej wersji islamu i obalenie prozachodniego rządu.
ZOBACZ: Atak na patrol wojskowy w Mali. Zginęło 24 żołnierzy, 29 jest rannych
Najkrwawszy w historii Somalii podwójny zamach przy użyciu dwóch ciężarówek z materiałami wybuchowymi w październiku 2017 roku w Mogadiszu kosztował życie 512 osób; 295 osób zostało rannych.
Sobotni atak wzmaga obawy co do gotowości somalijskich sił zbrojnych do przejęcia w nadchodzących miesiącach od sił Unii Afrykańskiej odpowiedzialności za bezpieczeństwo kraju
Czytaj więcej