Nietrafione prezenty. Podpowiadamy, co można z nimi zrobić

Polska
Nietrafione prezenty. Podpowiadamy, co można z nimi zrobić
Pixabay/PhotoMIX-Company

Kolejne skarpetki, krawat, a może perfumy, których zapach niekoniecznie ci odpowiada? Tysiące Polaków co roku pod choinkami znajdują prezenty, które nie przypadają im do gustu. Co z nimi zrobić i jak na nie zareagować? Podpowiadamy!

Za każdy prezent powinno się podziękować. To często poświęcony czas na szukanie (albo zrobienie) odpowiedniego podarku i wydane pieniądze. Czasami jednak, mimo najlepszych intencji osoby obdarowującej, prezent, który dostajemy po prostu nam się nie podoba.

 

Możesz sprzedać

 

Dostałeś za małe spodnie, bluzkę albo kurtkę? Taki prezent można zwrócić do sklepu. Jeśli o tym powiesz, to najpewniej osoba, od której dostałeś prezent sama zaproponuje wymianę. 

 

ZOBACZ: Święta droższe niż rok temu. Ile kosztuje kolacja wigilijna?

 

Prezent, który nie przypadł ci do gustu można też... sprzedać. Na aukcjach internetowych co roku pojawiają się nawet setki tysięcy ogłoszeń z hasłem "nietrafiony prezent". To też dobry sposób, by wśród takich ogłoszeń znaleźć coś dla siebie. Zwykle są to nowe przedmioty w  mocno obniżonych cenach. 

 

Podziel się z innymi

 

"Niechcianych" prezentów nie warto wrzucać w kąt albo zamykać na dnie szafy. Nie podobają się tobie? Na pewno przydadzą się komuś innemu, a może będą nawet spełnieniem jego marzeń. 

 

Uważaj jednak, na "przekazywanie" swojego prezentu dalej. Może zdarzyć się tak, że przekazywany "z rąk do rąk" wróci do ciebie albo - co gorsza - trafi znowu do osoby, od której go dostałeś. 

 

ZOBACZ: W Święta i Nowy Rok banki nie zrealizują przelewów Elixir [OSTRZEŻENIE]

 

Warto pomyśleć wtedy np. o organizacjach charytatywnych czy noclegowniach dla bezdomnych, gdzie takie nietrafione prezenty w postaci np. ubrań na pewno się przydadzą.

 

Z pewnością ostatnim pomysłem powinno być wyrzucenie niechcianego prezentu do kosza. 

 

Zwierzę to nie prezent pod choinkę

 

Wiele schronisk przed świętami wstrzymuje adopcje zwierząt. Dlaczego? Bo zwierzak to nie prezent-niespodzianka. Schroniska w ten sposób chronią się przed przypadkami "zwrotu" adoptowanego psiaka czy kotka, bo np. nie spodobał się dziecku albo okazało się, że obdarowana osoba nie chce wziąć na siebie obowiązku opiekowania się zwierzakiem. 

 

Obdarowywana osoba musi wcześniej wiedzieć o tym, że dostanie psiaka lub kota (i oczywiście wyrazić na taki prezent zgodę). 

pgo/ polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie