Kobieta kandydatką Lewicy w wyborach prezydenckich? "To prawdopodobne"

Polska
Kobieta kandydatką Lewicy w wyborach prezydenckich? "To prawdopodobne"
Polsat News
Wśród możliwych kandydatek Lewicy wymienia się Gabrielę Morawską-Stanecką i Agnieszkę Dziemianowicz-Bąk.

Nie Adrian Zandberg czy Robert Biedroń, a kobieta może być kandydatką Lewicy w wyborach prezydenckich - mówią polsatnews.pl politycy klubu trzech lewicowych partii. Według portalu OKO.press rozważane są m.in. Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, wicemarszałek Senatu Gabriela Morawska-Stanecka, a także europosłanka KO Danuta Huebner. - Nazwisko zostanie ogłoszone po 14 grudnia - mówi Dziemianowicz-Bąk.

Lewica nie ogłosiła dotąd, kto zostanie jej kandydatem w wyborach prezydenckich. Po wyborach parlamentarnych szef SLD Włodzimierz Czarzasty mówił, że kandydować będzie albo Adrian Zandberg z Lewicy Razem, albo lider Wiosny i były prezydent Słupska Robert Biedroń, który był szefem kampanii Lewicy w wyborach do Sejmu.

 

Biedroń zamieścił nawet na Twitterze wpis, który mógł sugerować, że to on będzie kandydatem lewicowej koalicji. ""Yes, we can... but, can I? If u know what I mean" - pytał, nawiązując do hasła kampanii prezydenckiej Baracka Obamy.

 

ZOBACZ: Biedroń w PE: są w Polsce sklepy, restauracje i hotele, do których nie mogę wejść

 

Według informacji OKO.press ani Biedroń, ani Zandberg nie będą kontrkandydatami Andrzeja Dudy. Kandydatką Lewicy ma zostać bowiem kobieta.

 

"Od początku mówiliśmy, że to może być kobieta"

 

Rozmówcy polsatnews.pl potwierdzają, że nie dojdzie do żadnych prawyborów. Jedną z potencjalnych kandydatek jest Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, która w 2016 roku znalazła się na liście "FP Top 100 Global Thinkers" amerykańskiego magazynu "Foreign Policy" za udział w organizacji tzw. czarnego protestu przeciwko ograniczeniu prawa do wykonywania aborcji w Polsce.

 

- Wiem tyle, że po 14 grudnia zostanie ogłoszone nazwisko kandydata i oczywiście kobiety są rozważane - powiedziała polsatnews.pl. Nie chciała jednak potwierdzić, czy to ona może reprezentować Lewicę w wyborach prezydenckich.

 

- Jeszcze wiele się może wydarzyć. Nie ma tutaj jakiegoś specjalnego pośpiechu, Lewica ma czas - dodała.

 

Szczecińska posłanka Katarzyna Kotula podkreśliła z kolei, że politycy Lewicy "od początku mówili, że to będzie kandydat lub kandydatka".

 

Pytana o Dziemianowicz-Bąk odpowiedziała, że jest ona "szerzej znana i była aktywna zanim jeszcze została posłanką". - Nie mogę jednak potwierdzić lub zaprzeczyć, że to ona będzie naszą kandydatką - dodała.

 

ZOBACZ: Czarzasty: 14 grudnia SLD zmieni statut, aby połączyć się z Wiosną

 

Sekuła-Szmajdzińska i Nowacka

 

Według portalu OKO.press rozważane są również kandydatury wicemarszałek Senatu Gabrieli Morawskiej-Staneckiej, posłanki Małgorzaty Sekuły-Szmajdzińskiej, byłej kandydatki ruchów miejskich w wyborach prezydenckich w Białymstoku Katarzyny Sztop-Rutkowskiej czy działaczki SLD Jolanty Banach.

 

Padają także dwa nazwiska kojarzone dotychczas z Koalicją Obywatelską. Mowa o europosłance Danucie Huebner, związanej niegdyś z SLD, a także o liderce Inicjatywy Polskiej Barbarze Nowackiej.

 

Ta druga w ostatnim czasie wyrażała swoje poparcie dla kandydatury Małgorzaty Kidawy-Błońskiej, która startuje w prawyborach Koalicji. 

zdr/hlk/ polsatnews.pl, oko.press
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie