"Cele bardzo przestronne, przyjaźni funkcjonariusze". Zatrzymany ocenił komendę na pięć gwiazdek

Wijesekara Pathurjan trafił do aresztu przy komendzie policji w Kolombo na Sri Lance. Mężczyzna zapomniał wziąć ze sobą dowód osobisty i nie mógł się wylegitymować podczas policyjnej kontroli. Po wyjściu z aresztu postanowił opisać swoje przeżycia... recenzując komendę na stronie Google. "W sumie było to przyjemne doświadczenie" - przyznał, wystawiając maksymalną ocenę.
"Zostałem aresztowany, bo nie miałem przy sobie dowodu osobistego, byłem traktowany bardzo dobrze. Cele były przestronne i czyste. Jedzenie było ok, ale do każdego dania podawano ryż - trochę monotonnie. Kajdanki były trochę zardzewiałe, ale spełniały swoje zadanie. Policjanci byli mili. Ogólnie to całkiem przyjemne doświadczenie" - tak brzmi cała recenzja komendy policji Kollupitiya w Colombo napisana przez Wijesekarę Pathurjana.
ZOBACZ: "Zamieszczanie fałszywych recenzji restauratorom jest przestępstwem". Pierwszy taki wyrok
Zdjęcie recenzji zostało udostępnione w mediach społecznościowych. Internauci, podobnie jak zatrzymany, postanowili docenić komendę w Kolombo. W ciągu dwóch dni ocena obiektu wzrosła ze średniej 3.9/5 do 4,5/5.
Reviews always matter. Pls take out time and update them on @googlemaps pic.twitter.com/AlsDSznuUL
— Cycle Chain Sankar (@dakuwithchaku) November 26, 2019
"Przyjechałem tam na wyjazd służbowy - spędziłem dwa dni. Bardzo dobrze wyposażone pokoje"; "Mój znajomy poznał tu wspaniałych ludzi. Ma nadzieję, że jeszcze tu wróci" - żartują użytkownicy.
Polska wyprzedziła trend
Po tym, jak wpis zdobył popularność w internecie, komendy zaczęli oceniać również mieszkańcy sąsiednich Indii. W tym przypadku trend zapoczątkował mężczyzna, który po pobycie na komendzie w Madrasie uznał, że obiekt zasługuje na cztery gwiazdki. "Wypuścili po pobraniu odcisków palców. Nie musiałem płacić łapówki. Musicie odwiedzić to miejsce przynajmniej raz w życiu" - zapewnia.
Sprawdziliśmy, czy podobne recenzje znajdziemy na podstronach komend z Polski. Okazało się, że Polacy wyprzedzają światowe trendy. Tak użytkownik Michał R. pisał we wrześniu o Komendzie Stołecznej Policji: "Zakuli mnie bardzo delikatnie, ich wozy patrolowe są mega wygodne i jest dużo miejsca na nogi z tyłu. Ogólnie bardzo profesjonalnie. Na pewno dam się aresztować jeszcze raz".
Czytaj więcej