Nieszczęśliwy wypadek przed siedzibą Polsatu. Pomagał reporter Polsat News

Polska
Nieszczęśliwy wypadek przed siedzibą Polsatu. Pomagał reporter Polsat News
Polsat News/zdj. ilustracyjne
Kobiecie próbował pomóc reporter Polsat News.

We wtorek wieczorem przed siedzibą Telewizji Polsat prawdopodobnie doszło do nieszczęśliwego wypadku. Leżącej na chodniku nieprzytomnej kobiecie próbował pomóc reporter Polsat News Mateusz Białkowski. Wezwane na miejsce służby stwierdziły jednak zgon kobiety. - Prowadzimy czynności w celu ustalenia tożsamości zmarłej - poinformowała polsatnews.pl nadkom. Joanna Węgrzyniak ze stołecznej policji.

- Wychodząc z pracy niedaleko wyjścia zauważyłem leżącą twarzą do ziemi kobietę. Miała kaptur na głowie. Podszedłem i zapytałem, co się stało. Kobieta nie reagowała. Sprawdziłem czy oddycha i zadzwoniłem pod 112 - mówi Mateusz Białkowski.


Dyspozytor numeru alarmowego połączył reportera z pogotowiem, które instruowało go co do dalszych czynności.


Po kilku minutach na miejsce przyjechała straż miejska, policja i pogotowie ratunkowe. Stwierdzono zgon kobiety.

 

"Niefortunnie upadła"


- Nie mamy powodu, żeby sądzić, że w zdarzeniu był udział osób trzecich. W tej chwili prowadzimy czynności w celu ustalenia tożsamości kobiety, która nie miała przy sobie żadnych dokumentów - poinformowała nadkom. Węgrzyniak.


Jak dodała, "prawdopodobnie kobieta niefortunnie upadła, co spowodowało śmierć". - Szczegóły wyjaśni sekcja zwłok - powiedziała.


Sprawą zajmuje się także Prokuratura Rejonowa Praga-Południe.

prz/hlk/ polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Komentarze

Przeczytaj koniecznie