Ponad 400 mln zł dla Polskiej Grupy Zbrojeniowej. "Musimy sami produkować broń"
Polska Grupa Zbrojeniowa zostanie dokapitalizowana kwotą 430 mln zł; umowę o podwyższeniu kapitału spółki podpisali w środę w Skarżysku-Kamiennej premier Mateusz Morawiecki i prezes PGZ Witold Słowik.
- Pokazujemy, jakie są nasze cele w zapewnieniu bezpieczeństwa dla polskiej armii, dla Polski - powiedział Morawiecki, który umowę określił jako przełomową.
Premier powiedział, że nasz kraj był ogromnie doświadczony przez historię. - Wiemy doskonale, że musimy sami potrafić wyprodukować broń, musimy sami mieć silny przemysł obronny i silną armię. A nie ma silnej armii bez silnego polskiego przemysłu zbrojeniowego - podkreślił szef rządu.
ZOBACZ: Lockheed Martin: Pierwsze F-35 Polska mogłaby odebrać w 2024
Morawiecki wskazał, że podpisana w środę umowa o wartości 436 mln zł - 400 mln zł ze strony Skarbu Państwa, 36 mln zł wkładu własnego PGZ - jest przełomowa i pozwoli produkować nowoczesną amunicję. - Jest umową jedną z najważniejszych w ostatnich wielu latach - powiedział premier.
Nowoczesny proch i amunicja
- To pokazuje nasze ogromne przywiązanie do idei silnej polskiej armii, do sprawności polskiej armii, ale również do armii, która jest w jakimś zakresie samowystarczalna i do przemysłu zbrojeniowego, który jest konkurencyjny - podkreślił premier.
WIDEO: premier podpisał w środę umowę na dokapitalizowanie PGZ
Obecny na środowej uroczystości szef MON podkreślił, że zakłady Mesko są silną marką o bogatej historii. Przypominał też, że obecnie Mesko obchodzi 95. rocznicę działalności firmy. - To firma szeroko osadzona w naszej tradycji, w naszej historii, która produkuje nowoczesny sprzęt na potrzeby Wojska Polskiego - mówił Mariusz Błaszczak.
"To bardzo ważne"
Podkreślił, że podpisana umowa pozwoli przywrócić zdolności produkcyjne prochów wielobazowych w zakładach Mesko.
- To bardzo ważne dla bezpieczeństwa naszego kraju, gdyż Wojsko Polskie powinno być wyposażane zawsze wtedy, gdy jest to możliwe w sprzęt pochodzący z polskiej zbrojeniówki. To jest fundament bezpieczeństwa państwa polskiego - podkreślił Błaszczak.
Szef MON mówił też, że rząd stopniowo odtwarza zdolności polskiego przemysłu zbrojeniowego i wzmacnia potencjał Wojska Polskiego. - To jest proces, złożony z kilku etapów, jednym z nich jest podpisana umowa - stwierdził.
ZOBACZ: Polscy żołnierze ruszają z misją na Bliski Wschód
Dodatkowe środki zostaną przeznaczone na inwestycje w należącej do PGZ spółce Mesko. Inwestycje w zakłady w Skarżysku-Kamiennej (woj.świętokrzyskie) i Pionkach (woj. mazowieckie) posłużą projektom związanym z produkcją nowoczesnych prochów strzelniczych, amunicji i rakiet do roku 2022.
Środki pozwolą również na zwiększenie mocy produkcyjnych, rozbudowę parku maszynowego i magazynów.
Czytaj więcej