Miał w ogródku... dwumetrowy krzak konopi. 23-letni "ogrodnik" aresztowany

Prawie 2-metrowy krzak konopi indyjskich odnaleźli policjanci z Czarnkowa (Wielkopolskie) w ogródku 23-latka. "Ogrodnik" został zatrzymany. Za nielegalną uprawę grozi mu teraz do trzech lat pozbawienia wolności.
Jak tłumaczyła asp. Karolina Górzna-Kustra z KPP w Czarnkowie (Wielkopolskie), policjanci udali się na jedną z posesji na terenie gminy Czarnków, by sprawdzić informacje o tym, że jeden z jej domowników uprawia konopie indyjskie i posiada gotowy susz marihuany.
- W trakcie dokładnego sprawdzania posesji funkcjonariusze znaleźli w przydomowym ogródku krzak konopi indyjskiej. Nielegalna roślina miała około 180 cm wysokości. W pobliżu znajdowały się również ślady świadczące o wcześniejszym wycięciu kilku krzewów – podkreśliła Górzna-Kustra.
Dodała, że także na strychu domu policjanci zabezpieczyli gotowy susz marihuany oraz rośliny, które właściciel suszył w tzw. wędzarni. - Po zważeniu łącznie znalezionych środków odurzających okazało się, że są ich dwa kilogramy - podkreśliła.
W sprawie zatrzymano 23-letniego "ogrodnika". Zabezpieczono także narkotyki, które trafiły do policyjnego depozytu. Zatrzymany mężczyzna nie był wcześniej karany. Podczas przesłuchania przyznał się do stawianych mu zarzutów, chce dobrowolnie poddać się karze.
Zgodnie z ustawą o przeciwdziałaniu narkomanii, grozi mu kara do trzech lat pozbawienia wolności.