Rozszczelnione zbiorniki latały po hali. Wybuch w fabryce produkcji okien
W Kornicach w powiecie raciborskim (woj. śląskie) w jednej z hal produkcyjnych zakładu wytwarzającego okna, doszło do wybuchu zbiornika ze sprężonym powietrzem. Jedna osoba trafiła do szpitala. Straty to ok. 4 mln. zł.
Do zdarzenia doszło w środę przed godz. 14:00 podczas wykonywania prób szczelności przez firmę zewnętrzną.
Wybuchł zbiornik z powietrzem
W czasie próby ciśnieniowej nastąpiło rozszczelnienie, a następnie wybuch zbiornika na sprężone powietrze.
Na miejsce przyjechały trzy jednostki Państwowej Straży Pożarnej i kilka zastępów ochotników oraz dwa zespoły ratownictwa medycznego.
Strażacy ustalili, że uszkodzeniu uległ tzw. bajpas gumowy łączący dwa zbiorniki ze sprężonym powietrzem.
Uszkodzeniu uległ piec do hartowania szyb
- Na skutek pęknięcia bajpasu jeden z zbiorników przemieścił się na odległość około 20 metrów. Po drodze przewrócił mniejszy zbiornik, a ten przemieścił się na sąsiadujący z nim piec do hartowania szyb, uszkadzając go i taranując wszystko po drodze - powiedział polsatnews.pl mł. bryg. Roland Kotula z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Raciborzu.
W wyniku wybuchu ogłuszone zostały trzy osoby, jedna została przetransportowana do szpitala. Jest to mężczyzna, który po wypadku skarżył się na bóle kręgosłupa.
Nienaruszona została konstrukcja budynku
Firma Eko-Okna S.A. wydała w tej sprawie komunikat, w którym poinformowała, że w wyniku zdarzenia konstrukcja budynku hali produkcyjnej nie została naruszona.
Do wybuchu doszło w pomieszczeniu, w którym do uruchomienia przygotowywana była kolejna linia produkcyjna. Jeszcze przez przybyciem służb ratowniczych ewakuowanych zostało około stu pracowników.
Wstępnie szacowane straty to ok. 4 mln zł. Największą wartość stanowi piec do hartowania szyb.
