Prezes Naczelnej Izby Lekarskiej: środki, o których mówił prezes PiS, muszą się znaleźć już, teraz
- To dobrze, że pan prezes Kaczyński zauważył, że brakuje pieniędzy w systemie ochrony zdrowia - powiedział w programie "Punkt widzenia" prof. Andrzej Matyja, prezes Naczelnej Izby Lekarskiej. Jak dodał, środki na zapowiadany wzrost wydatków na służbę zdrowia muszą się znaleźć "dzisiaj, już, teraz", a nie za kilka lat.
- My realizujemy plan, który doprowadzi do tego, że w stosunkowo niedługim czasie, w ciągu najbliższych kilku lat, na służbę zdrowia będziemy mogli rocznie wydać nie obecne troszkę ponad 100, ale 150-160 mld zł. To już naprawdę wystarczy - powiedział Jarosław Kaczyński w czasie konwencji PiS we Włocławku.
- Tylko żeby to było dobrze zorganizowane i żeby nie szło do prywatnych kieszeni, ale po to, by Polacy byli dobrze leczeni - dodał.
- To dobrze, że pan prezes zauważył, że brakuje pieniędzy w systemie ochrony zdrowia. Bardzo się cieszę - odpowiedział na słowa Kaczyńskiego prof. Andrzej Matyja w "Punkcie widzenia". Zauważył jednak, że Kaczyński w swojej wypowiedzi "nie doprecyzował".
- A ja chciałbym doprecyzować: 150-160 mld zł w systemie za 4 czy 5 lat to będzie za późno - stwierdził, dodając że - "te środki muszą się znaleźć dziś, teraz, już".
"I żeby nie szło do prywatnych kieszeni"
Grzegorz Jankowski, zwrócił uwagę, że aktualnie na służbę zdrowia jest przeznaczane przeszło 100 mld złotych rocznie, a w końcowej fazie rządów Platformy Obywatelskiej było to 70 mld.
- Innowacyjność musi kosztować - odpowiedział mu prof. Matyja zauważając, że to i tak "znacznie mniej niż wydaje Europa".
Prowadzący "Punkt widzenia" poprosił swojego gościa o komentarz do drugiej części wypowiedzi Jarosława Kaczyńskiego: "i żeby nie szło do prywatnych kieszeni".
- Ja tego nie rozumiem. Do czyich prywatnych kieszeni idą te pieniądze? - zapytał prof. Matyja.
Prezes Naczelnej Izby Lekarskiej zauważył, że zadłużenie szpitali wciąż rośnie, a 7 - 10 mld zł więcej potrzeba tylko na to, żeby wydatki szpitali "się zbilansowały".
Czytaj więcej
Komentarze