Trump ma nowego doradcę ds. bezpieczeństwa. To czwarty w tej kadencji
Prezydent Donald Trump poinformował w środę na Twitterze, że mianował byłego negocjatora ds. zakładników, ambasadora Roberta O'Briena, nowym doradcą do spraw bezpieczeństwa narodowego.
"Pracowałem długo i ciężko z Robertem. Będzie robił dobrą robotę!" - napisał prezydent. Tydzień wcześniej Trump zwolnił z tej funkcji "jastrzębia polityki zagranicznej" Johna Boltona ze względu na - jak napisał - liczne różnice zdań dotyczące polityki bezpieczeństwa.
I am pleased to announce that I will name Robert C. O’Brien, currently serving as the very successful Special Presidential Envoy for Hostage Affairs at the State Department, as our new National Security Advisor. I have worked long & hard with Robert. He will do a great job!
— Donald J. Trump (@realDonaldTrump) September 18, 2019
Pracował dla administracji Busha
O'Brien jest prawnikiem, wspólnikiem założycielem kancelarii Larson O'Brien z siedzibą w Los Angeles; wielokrotnie uczestniczył w słynnych procesach, ale jest też od dawna uznawany za jednego z republikańskich ekspertów od polityki zagranicznej - pisze dziennik "The Hill".
Pracował dla administracji prezydenta George'a Busha i pełnił kilka funkcji w Departamencie Stanu, należał do amerykańskiej delegacji na Zgromadzenie Ogólne ONZ w 2005 roku, a w 2015 roku był, z ramienia International Republican Institute (IRI), waszyngtońskiej organizacji pozarządowej działającej na rzecz demokracji, obserwatorem ukraińskich wyborów parlamentarnych.
W 2016 roku wydał książkę "While America Slept: Restoring American Leadership to a World in Crisis" (Podczas gdy Ameryka spała: przywracanie amerykańskiego przywództwa światu pogrążonemu w kryzysie), która została dobrze przyjęta przez wpływowy think tank Rada Stosunków Zagranicznych (CFR) - podaje "The Hill".
Popiera szef amerykańskiej dyplomacji Mike Pompeo
O’Briena popiera szef amerykańskiej dyplomacji Mike Pompeo, który - jak się ostatnio uważa - ma bardzo mocną pozycję w administracji Trumpa. Sam prezydent rozważał w 2017 roku nominowanie O'Briena na stanowisko sekretarza ds. marynarki wojennej w Pentagonie.
W lipcu prezydent wysłał go do Szwecji, by przyglądał się procesowi amerykańskiego rapera Rakima Mayersa, znanego jako AS$AP Rocky. Trump chciał ręczyć za jego uczciwość i domagał się od szefa szwedzkiego rządu interwencji w sprawie Rocky'ego. Trump oznajmił też, że liczy na to, iż premier Szwecji Stefan Loefven wpłaci osobiście kaucję za wypuszczenie rapera z aresztu.
Nominacja na stanowisko doradcy do spraw bezpieczeństwa narodowego, w przeciwieństwie do desygnowania innych członków gabinetu, nie musi być zatwierdzona przez Senat.
O'Brien będzie czwartym doradcą do spraw bezpieczeństwa Trumpa od początku kadencji prezydenta. Przed Boltonem, który objął tę funkcję w marcu 2018 roku, doradcami do spraw bezpieczeństwa byli: Michael Flynn i H.R. McMaster
Czytaj więcej