W Indiach uczczono polskich uchodźców z czasów II wojny światowej

- Polscy uchodźcy znaleźli tu nowy dom i normalne życie. Tu w Indiach była mała Polska - powiedział w indyjskim mieście Kolhapur w stanie Maharasztra Marcin Przydacz, wiceminister spraw zagranicznych. W miejscu, gdzie w latach 1942-48 mieścił się obóz dla 5 tys. polskich uchodźców, odsłonił pamiątkową tablicę.
- Moi rodacy znaleźli tu spokój, przyjaciół, miłość. Jesteśmy tutaj, by upamiętnić ten ogromny dar człowieczeństwa i dobra, który obywatele polscy otrzymali od mieszkańców Indii - mówił Przydacz odsłaniając pamiątkową tablicę.
Dwa obozy dla polskich uchodźców
W Indiach znajdowały się dwa obozy dla uchodźców z Polski - pierwszy na przedmieściach Kolhapur, w Valivadzie. Drugi z nich, mniejszy, znajdował się w stanie Gudżarat, w Dżamnagar. Znajdowały się w nich baraki sypialne, szkoły, kościoły i warsztaty.
- Pamiętam tę tablicę. Mam jej zdjęcia. To było wejście do obozu. Jestem bardzo wzruszona, że włożono tyle wysiłku, aby odnaleźć ją i umieścić tutaj. To dla nas zaszczyt, że ktoś zadał sobie tyle trudu. Bardzo przeżywam tę chwilę i chce mi się płakać - powiedziała Luda Jakutowicz, Polka, która mieszkała w obozie w Indiach.
Muzeum, które przybliży historię
Ona i inne osoby, które przeszły przez obóz, przez trzy dni przebywały na wycieczce w Kolhapurze.
Na miejscu planowane jest otwarcie muzeum z fotografiami i pamiątkami, które ma przybliżyć mieszkańcom Indii historię obozów dla Polaków. Placówka ma powstać w ciągu roku.
Czytaj więcej