"Używamy niestandardowych działań". W poniedziałek policja wyłapuje kierowców z telefonem w ręce
Policja w całej Europie, w tym także Polsce, rozpoczęła zatrzymywanie kierowców korzystających w czasie jazdy z telefonów komórkowych. Działania prewencyjne o nazwie "Telefony" mają przypomnieć o konieczności korzystania z zestawów słuchawkowych lub głośnomówiących. Za nieprawidłowe korzystanie z aparatu w czasie jazdy grozi mandat o wysokości 200 złotych i 5 punktów karnych.
Dzięki akcji "Telefony" policjanci chcą zwiększać świadomość uczestników ruchu drogowego na temat konsekwencji używania komórek w czasie jazdy. Zakaz korzystania z telefonu wymagającego trzymania słuchawki lub mikrofonu w ręku dotyczy nie tylko kierowców aut, ale również rowerzystów.
Zatrzymania za rozmowę, sms i "scrollowanie"
Mundurowi będą zatrzymywać osoby rozmawiające przez telefon, ale również piszące smsy oraz przeglądające treści w internecie.
- Używamy dosyć niestandardowych działań. W niektórych jednostkach obserwujemy kierowców również poprzez monitoring miejski oraz nasze wozy automobilne wyposażone w monitoring. Niech niektórzy się nie zdziwią, że, używając dziś komórki, mogą być za kilka dni poinformowani o popełnieniu wykroczenia - zapowiedział na antenie Polsat News Mariusz Ciarka, rzecznik prasowy Komendanta Głównego Policji.
Dzisiaj w całym kraju prowadzimy działania pn. „TELEFONY". Policjanci sprawdzają czy kierujący pojazdami przestrzegają zakazu korzystania podczas jazdy z telefonu wymagającego trzymania słuchawki w ręku. Działania prowadzone są pod patronatem @TISPOL w całej Europie. pic.twitter.com/95OSPeAYyZ
— Polska Policja 🇵🇱💯 (@PolskaPolicja) September 16, 2019
47 procent Polaków bez zestawów głośnomówiących
Z wyników tegorocznej edycji Europejskiego Barometru Odpowiedzialnej Jazdy wynika, że 33 proc. procent polskich kierowców wysyła lub czyta smsy oraz e-maile w czasie prowadzenia auta. Z kolei telefonu bez zestawu głośnomówiącego w tej samej sytuacji używa 47 proc. Polaków.
"W sytuacji, gdy kierujący pojazdem nie może obejść się bez telefonu, bo np. jest on narzędziem pracy, powinien wyposażyć się w tzw. zestaw słuchawkowy lub głośnomówiący. Tego typu sprzęt umożliwia prowadzenie rozmowy telefonicznej i kierowanie pojazdem bez potrzeby odrywania wzroku od drogi" - czytamy na stronie policji.
"Telefony" nie tylko w Polsce
Za niewłaściwe korzystanie z telefonu podczas jazdy grozi mandat o wartości 200 złotych oraz 5 punktów karnych. Każdego dnia policjanci wystawiają za to wykroczenie ponad 280 mandatów.
Akcja policyjna odbywa się nie tylko w Polsce, ale także w całej Europie. Została objęta patronatem Europejskiej Organizacji Policji Ruchu Drogowego TISPOL.
Czytaj więcej