Członkowie Lewicy Razem zaakceptowali w referendum start pod szyldem SLD

Członkowie Lewicy Razem zaakceptowali w nieformalnym referendum możliwość startu w październikowych wyborach komitetu pod szyldem SLD, a nie KW Lewica, jak wcześniej planowano - dowiedziała się Polska Agencja Prasowa. W sprawie startu w ramach komitetu Sojuszu ma wypowiedzieć się jeszcze Rada Krajowa partii.

Według informacji PAP ze źródeł w Razem akceptację dla startu z list KW Sojuszu Lewicy Demokratycznej wyraziło w referendum ponad 64 proc. biorących udział w głosowaniu członków tego ugrupowania, 28 proc. było przeciw, a 8 proc. wstrzymało się od głosu.

Wewnętrzne głosowanie w Razem trwało od wtorku; zostało ogłoszone na wypadek braku decyzji Sądu Okręgowego w Warszawie ws. zmiany skrótu oficjalnej nazwy Sojuszu Lewicy Demokratycznej na "Lewica", która pozwoliłaby na rejestrację komitetu pod tą nazwą.

Formalnie stanowisko w sprawie nowych warunków startu w wyborach musi zająć jeszcze Rada Krajowa ugrupowania, która ma zebrać się wkrótce po zakończeniu głosowania.

Komitet Wyborczy Sojuszu Lewicy Demokratycznej

W środę PKW zarejestrowała Komitet Wyborczy Sojusz Lewicy Demokratycznej. Pierwotnie komitet ten, z którego list oprócz polityków SLD wystartować mają m.in. politycy Wiosny oraz Lewicy Razem, miał startować pod nazwą KW Lewica. Jego bazę stanowić miały struktury SLD.

Zgodnie z kodeksem wyborczym, nazwa komitetu wyborczego partii politycznej musi zawierać nazwę tej partii lub jej skrót, przy czym muszą one odzwierciedlać zapis w ewidencji partii politycznych. Aby umożliwić rejestrację komitetu pod nazwą Lewica, w zeszłym tygodniu Konwencja Krajowa SLD przyjęła zmianę w statucie partii, zgodnie z którą słowo "Lewica" miało stać się oficjalnym skrótem nazwy ugrupowania. Zmiana dokonana w statucie została zgłoszona do Sądu Okręgowego w Warszawie, który prowadzi ewidencję partii politycznych.

Działanie Zdrojewskiego

O odrzucenie przez sąd zgłoszonej przez SLD zmiany wniósł jednak lider ugrupowania Polska Lewica Jacek Zdrojewski, argumentując, że nowy skrót nazwy ugrupowania niewystarczająco odróżnia się od nazw partii już istniejących. Polityk zgłosił też sądowi, że decyzja SLD o zmianie skrótu swojej nazwy mogła zostać podjęta z naruszeniem statutu tego ugrupowania.

Jednocześnie w poniedziałek w PKW złożone zostały dokumenty rejestrujące KW Lewica. Po południu tego dnia Komisja podała, że lewicowy komitet został wezwany do usunięcia wady swojego zawiadomienia dot. nazwy skrótu komitetu. Jak wskazała PKW, skrót nazwy Sojuszu Lewicy Demokratycznej zapisany w ewidencji partii to w dalszym ciągu "SLD".

WIDEO - Po tragedii w Piszu. "Ten chłopiec zawstydził nas wszystkich"