Policjant na widok kontroli uciekł przez okno komisariatu. Gdy go odnaleziono, był pijany

Policjant z komisariatu w Gliwicach na widok kontroli wyskoczył z budynku przez okno i uciekł. Poszukiwania funkcjonariusza trwały półtorej godziny. Gdy go odnaleziono okazało się, że jest pijany - miał ok. 2,4 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.

2 sierpnia przed północą w komisariacie przy ulicy Warszawskiej w Gliwicach pojawiła się "rutynowa kontrola" z Komendy Miejskiej.

Jednak jej przebieg daleko odbiegał od rutynowych działań. Wszystko przez jednego z policjantów, który na widok kontrolerów uciekł... przez okno.

- Gdy kontrolerzy wchodzili do budynku zauważyli, że pełniący służbę w placówce policjant dyżurny wyskoczył przez okno i uciekł - poinformował polsatnews.pl Krzysztof Pochwatka z KMP w Gliwicach.

- O zdarzeniu natychmiast poinformowano Komendanta Miejskiego Policji w Gliwicach. Został ogłoszony alarm - dodał.

Ruszyły poszukiwania "zaginionego" policjanta.

"Nie miał problemów alkoholowych"

- Poszukiwania trwały półtorej godziny. Mężczyznę odnaleziono w centrum Gliwic. Było widać, że jest pod wpływem alkoholu, wiec poddano go badaniu, które wykazało niemal 2,4 promila w wydychanym powietrzu - przekazał Pochwatka.

Jak powiedział, sprawa dotyczy doświadczonego policjanta, który służy w policji od 29 lat.

Według lokalnych mediów cała sytuacja miała mieć charakter incydentalny.

- Nie miał problemów alkoholowych. W trakcie podjęcia służby w dniu zdarzenia jego stan psychofizyczny oraz trzeźwości nie budziły wątpliwości - powiedział portalowi 24gliwice.pl Mariusz Klepek, zastępca Komendanta Miejskiego Policji w Gliwicach.

Policjant został zawieszony w pełnieniu obowiązków służbowych. Wobec mężczyzny wszczęto postępowanie dyscyplinarne. Trwają również policyjne wewnętrzne czynności wyjaśniające.

Sprawę bada również Prokuratura Rejonowa w Gliwicach.

WIDEO - Nastolatka zginęła pod kołami autobusu. Mogła zostać wepchnięta