Rekord gorąca we Francji. Termometry pokazały ponad 45 stopni
W piątek pobity został rekord temperatury zanotowanej do tej pory we Francji. W Gallargues-le-Montueux na południu kraju termometry wskazały 45,9 st. C - podało Meteo France. Dotychczasowy rekord (44,1 stopnia) pochodził z 12 sierpnia 2003 roku.
W piątek w ciągu dnia pierwszy rekord padł w Carpentras w Prowansji. Zanotowano tam 44,3 stopnie Celsjusza. Rekord przetrwał jednak zaledwie kilka godzin, do czasu publikacji temperatury z Villevieille w pobliżu Montpellier - 45,1 st. Celsjusza.
Rekordy gorąca pobite we Francji
Około godziny 16 poinformowano, że w Gallargues-le-Montueux (południowa Francja, region Oksytania) termometry wskazały 45,8 st. Celsjusza, bijąc ustanowiony wcześniej rekord.
Według Meteo France, w Gallargues-le-Montueux było ostatecznie 45,9 st. C. Pozostałe najcieplejsza miejsca w piątek we Francji to:
- 45,1 st. C Villevieille
- 44,3 st. C à Carpentras
- 44,4 st. C à Nîmes-Courbessac
- 44,3 st. C Moules-et-Baucels
Poprzedni maksymalny odczyt pochodził z 12 sierpnia 2003 r. Wtedy to w Saint-Christol-les-Ales zanotowano 44,1 stopnia.
W sobotę fala upałów ma przesunąć się w kierunku centrum Francji i znaleźć się nad regionem Paryża. Temperatury mają wynieść tam pomiędzy 37 a 40 stopni Celsjusza.
Z falą gorąca walczy nie tylko Francja. Rekordowe upały dotknęły również m.in. Hiszpanię i Włochy. Doprowadziło to do śmierci kilku osób na całym kontynencie.
Agenda ONZ: fale upałów będą ekstremalne
Światowa Organizacja Meteorologiczna (WMO) podała w piątek w Genewie, że obecny rok ma szansę stać się jednym z najgorętszych, a lata 2015-19 - najgorętszym okresem pięcioletnim.
Jest jeszcze za wcześnie, aby przypisywać obecną falę upałów w Europie zmianie klimatu, ale jest ona "absolutnie spójna" z ekstremami powiązanymi z wpływem gazów cieplarnianych - podała WMO.
- Fale upałów będą coraz intensywniejsze, dłuższe, jeszcze bardziej ekstremalne, będą zaczynać się wcześniej i później kończyć - powiedziała rzeczniczka WMO Clare Nullis.
- Mamy jeszcze nadal koniec czerwca, ale wydaje się, że Ziemia przeżywa doświadczenie pięciu najgorętszych rekordowych lat, od 2015 do 2019 roku - dodała Nullis.
Obecna fala upałów spowodowana jest masami ciepłego powietrza znad Afryki. Także na północy tego kontynentu rejestrowane są w różnych miejscach ekstremalne temperatury.
WMO ostrzegło również, że fali upałów mogą towarzyszyć susze, zwłaszcza w Europie Wschodniej, natomiast w środkowo-wschodniej i południowo-wschodniej części kontynentu spodziewane są burze i silny grad.
W latach 2000-2016 liczba osób narażonych na fale upałów na świecie wzrosła o 126 milionów i chociaż naukowcy z tradycyjną ostrożnością uważają za przedwczesne przypisywanie tych upałów zmianom klimatycznym, to jednak odpowiada to scenariuszom, które zostały wcześniej opracowane.
Czytaj więcej