Frachtowiec skradziony w Monachium odnalazł się w gminie Krzykosy. Model wart 30 tys. euro

Warta 30 tys. euro miniatura frachtowca zniknęła z terenu targów w Monachium. Półtorametrowy model policjanci odnaleźli w domu 35-letniego mieszkańca gminy Krzykosy (woj. wielkopolskie).
"Gdy zapytać bardziej doświadczonych policjantów, co w ich pamięci utkwiło z dziwnych skradzionych przedmiotów, to wymienić potrafią bardzo wiele. Od starego zardzewiałego kranu, przez paczuszkę żyletek, aż po wiśniowe kompoty z piwnicy czy kiełbasę słoikową z zamrażalnika. Jak podkreślają stróże prawa - często sama sytuacja czyni złodzieja" - opisują policjanci ze Środy Wielkopolskiej. Do kolejki odnalezionych przez nich rzeczy, dołączył kolejny niezwykły przedmiot.
Próbował go sprzedać w internecie
Właściciele modelu frachtowca zauważyli jego zniknięcie 8 czerwca, podczas targów transportowych w Monachium. Ręcznie robiona miniatura prawdziwego statku była warta 30 tysięcy euro.
Od razu powiadomili organy ściągania. Na ślad skradzionego kontenerowca trafiono na jednym z portali ogłoszeniowych w Polsce. Sprzedawca posługiwał się fałszywą tożsamością.
Funkcjonariusze ustalili jednak, że model w internecie oferuje 35-letni mieszkaniec powiatu średzkiego. Podczas przeszukania odnaleźli półtorametrowy statek i zatrzymali mężczyznę.
35-latek miał kryminalną przeszłość, ale pierwszy raz będzie odpowiadał za kradzież. Grozi mu od 3 miesięcy do 5 lat więzienia.

Czytaj więcej
Komentarze