Kard. Dziwisz: nie mogę potwierdzić, że Jan Paweł II był wprowadzany w błąd ws. skandali w Kościele

Polska

- Nie mogę tego potwierdzić. Być może Ojciec Święty ma większą znajomość sprawy od wewnątrz kurii – powiedział w środę kard. Stanisław Dziwisz, pytany o wypowiedź papieża Franciszka, który w wywiadzie dla telewizji meksykańskiej powiedział, że św. Jan Paweł II bywał wprowadzany w błąd w sprawach skandali w Kościele.

- Nie mogę tego potwierdzić. Być może Ojciec Święty ma większą znajomość (sprawy – red.) od wewnątrz kurii. Myśmy byli tylko sekretarzami osobistymi Ojca Świętego. Nie braliśmy udziału w zebraniach, w decyzjach czy w sposobie zarządzania Kościołem – mówił kard. Dziwisz.

 

Papież Franciszek w wywiadzie dla telewizji meksykańskiej, którego zapis opublikował we wtorek Watykan, powiedział, że św. Jan Paweł II bywał wprowadzany w błąd w sprawach skandali w Kościele. Mówił o tym w kontekście sprawy księdza Marciala Maciela Degollado z Meksyku, założyciela zgromadzenia Legioniści Chrystusa, oskarżonego o pedofilię.

 

Franciszek zdementował pojawiające się sugestie jakoby polski papież miał podczas spotkania z ówczesnym prefektem Kongregacji Nauki Wiary kardynałem Josephem Ratzingerem zablokować postępowanie w sprawie kapłana z Meksyku. Mówił, że Jana Pawła II nie było na tym spotkaniu kierownictwa Kurii Rzymskiej i szefów jej urzędów w sprawie Maciela. Podkreślił, że "nikt nie może wątpić w świętość tego człowieka i jego dobrą wolę".

 

"Jeśli nie uwierzymy papieżowi, to komu będziemy wierzyć?"

 

Kard. Dziwisz podkreślił, że "wypowiedź Ojca Świętego była bardzo ważna, bo wreszcie trzeba komuś uwierzyć". - Jeśli nie uwierzymy papieżowi, to komu będziemy wierzyć? - dodał były osobisty sekretarz Jana Pawła II.

 

Kardynał zaznaczył, że słowa papieża "były bardzo zdecydowane, co do jego (Jana Pawła II – red.) świętości, a także co do jego stanowiska w stosunku czy do pedofilii, czy do innych spraw, które dotykały Kościół i są obecne – powiedział Dziwisz.

 

Duchowny dodał, że Jan Paweł II "nigdy nie tolerował zła". - Wspólnie ze swoimi współpracownikami starał się to zło przezwyciężyć, nawet poprzez dekrety i oficjalne stanowiska – podkreślił.

 

Przypomniał, że Jan Paweł II wydał dekrety – dotyczące początkowo USA i Irlandii, a później całego Kościoła – porządkujące postępowanie w takich sprawach. - Podjęli to papieże – jego następcy – do dziś dnia – dodał.

 

Pytany, skąd wzięły się oskarżenia, że Jana Paweł II nie zrobił nic w kwestii pedofilii w Kościele, kard. Dziwisz powiedział, że może to wynikać z "braku znajomości, braku dokumentów, po prostu z niewiedzy, bo nie oskarżam o złą wolę".

 

Zapytany, czy biskupi ukrywający pedofilię w Kościele powinni być zdymisjonowani, mówił, że "my się kierujemy zasadami, które określił Ojciec Święty w swym ostatnim dekrecie".

 

"W sposób systemowy wprowadził ochronę dzieci i młodzieży w Kościele"

 

W wydanym we wtorek oświadczeniu kard. Dziwisz napisał, że "próby zniesławienia św. Jana Pawła II obrażają uczucia milionów osób na całym świecie, dla których św. Jan Paweł II był i jest niepodważalnym autorytetem i orędownikiem w rozmaitych sytuacjach życiowych, czego wyraz dają tysiącami świadectw o łaskach nieustannie otrzymywanych za jego wstawiennictwem".

 

"Dziękuję Ojcu Świętemu Franciszkowi za to, że położył kres próbom zniesławienia papieża Polaka mówiąc o tym, że nikt nie może wątpić w świętość Jana Pawła II" – podkreślił kard. Dziwisz.

 

W oświadczeniu napisał także, że św. Jan Paweł II "był pierwszym papieżem, który w sposób systemowy wprowadził ochronę dzieci i młodzieży w Kościele".

 

Zaznaczył, że to za pontyfikatu Jana Pawła II i zgodnie z jego wolą Kongregacja Nauki Wiary rozpoczęła dochodzenie w sprawie oskarżeń dotyczących Maciela Delgollado, założyciela Legionistów Chrystusa. W grudniu 2004 r. wysłano ówczesnego promotora sprawiedliwości, a dziś arcybiskupa, Charlesa Sciclunę z jeszcze jednym prawnikiem do Meksyku i Stanów Zjednoczonych, by przeprowadzili dochodzenie. Kard. Dziwisz dodał, że było ono prowadzone po śmierci Jana Pawła i na początku pontyfikatu Benedykta XVI mógł zapaść wyrok.

 

W oświadczeniu kard. Dziwisz wymienia także inne działania podjęte przez Jana Pawła II, m.in. list do amerykańskich biskupów z 1993 r., indult dla Kościoła w Stanach Zjednoczonych z 1994 r. i Kościoła w Irlandii z 1996 r., który miał na celu wprowadzenie większej ochrony dzieci i młodzieży przed przestępstwem wykorzystywania oraz dokument z 2001 r. "O ochronie świętości sakramentów" ogłaszający normy postępowania w wypadkach ciężkich przestępstw. 

luq/ PAP, Polsat News
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie