Alert pogodowy RCB dla pięciu województw. Ostrzeżenia przed burzami i podtopieniami

Polska

Rządowe Centrum Bezpieczeństwa wysłało alert dla osób przebywających w woj. małopolskim, podkarpackim i południowych powiatach woj. śląskiego, jak również na Dolnym Śląsku i Opolszczyźnie. Na tych obszarach mogą wystąpić intensywne opady deszczu i burze. Możliwe są też lokalne podtopienia i przerwy w dostawie prądu.

Rządowe Centrum Bezpieczeństwa oraz Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzegają przed intensywnymi opadami deszczu i burzami w nocy ze środy na czwartek oraz w czwartek w godzinach porannych.

 

Ostrzeżenia nawet do jutra

 

Alert obowiązuje w Bielsku Białej, powiecie bielskim, cieszyńskim, żywieckim, Jastrzębiu-Zdrój, Żorach, powiecie rybnickim, Rybniku, raciborskim i wodzisławskim. Sms z ostrzeżeniem został wysłany także do osób przebywających na Podkarpaciu, Dolnym Śląsku (pow. dzierżoniowski, Jelenia Góra, jeleniogórski, kamiennogórski, kłodzki, lubański, lwówecki, strzeliński, Wałbrzych, wałbrzyski, ząbkowicki) oraz Opolszczyźnie (pow. głubczycki, kędzierzyńsko-kozielski, nyski, prudnicki, krapkowicki, opolski, m. Opole i brzeski).

 

Szef Wydziału Polityki Informacyjnej RCB Anna Adamkiewicz przekazała, że ostrzeżenia mogą obowiązywać nawet do jutrzejszego popołudnia.

 

Alert RCB to SMS-owy system ostrzegania przed zagrożeniami. Powstaje na podstawie otrzymywanych z ministerstw i służb (np. z policji, straży pożarnej) oraz z urzędów i instytucji centralnych (np. IMGW), a także z urzędów wojewódzkich informacji o zagrożeniach.

 

Przekroczone stany na rzekach

 

- Obecnie na dolnośląskich rzekach stany ostrzegawcze przekroczone są na 10 wodowskazach. Taka sytuacja jest na Białej Lądeckiej, Nysie Kłodzkiej, Pełcznicy, Kaczawie, Kamienicy, Kamiennej, Kwisie, Czarnym Potoku i Witce - poinformował w środę wieczorem na Twitterze wojewoda dolnośląski Paweł Hreniak.

 

Dyżurny Wojewódzkiego Stanowiska Koordynacji Ratowniczej Państwowej Straży Pożarnej we Wrocławiu powiedział, że sytuacja związana z zagrożeniami wynikającymi z opadów deszczu jest na Dolnym Śląsku stabilna. - Nie ma miejsc w województwie, gdzie występują jakieś szczególne zagrożenia - powiedział dyżurny.

 

Jak dodał, straż interweniuje w związku z lokalnymi opadami. - Obecnie intensywnie pada w powiecie oleśnickim. Tam mamy zgłoszenia do wypompowywania wody z piwnic - powiedział.

 

Dyżurny podkreślił, że na bieżąco monitorowana jest sytuacja na dolnośląskich rzekach. - Mamy przekroczenia stanów ostrzegawczych, ale do stanów alarmowych jest jeszcze spory zapas. Na tę chwilę nie ma bezpośredniego zagrożenia, jeśli chodzi o podtopienia - powiedział. Dodał, że jeśli w nocy nie będzie gwałtownych opadów, to woda w rzekach powinna zacząć opadać.

 

Od rana w związku z pogodą - silnym wiatrem i opadami deszczy - strażacy na Dolnym Śląsku interweniowali około 40 razy.

 

Dyżurny dodał, że w powiatach, gdzie obowiązuje alerty pogodowy (pow. dzierżoniowski, Jelenia Góra, jeleniogórski, kamiennogórski, kłodzki, lubański, lwówecki, strzeliński, Wałbrzych, wałbrzyski, ząbkowicki) straż dyżuruje w zwiększonych stanach osobowych.

bas/prz/ PAP; Zdj. ilustracyjne: pixabay/SturmjaegerTobi
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie