Biskup Suski odpiera zarzuty o krycie księży pedofilów

Polska
Biskup Suski odpiera zarzuty o krycie księży pedofilów
Diecezja toruńska

"Zarzuty stawiane byłemu biskupowi diecezji toruńskiej w sprawie tuszowania przestępstw pedofilii są bezpodstawne i naruszają jego dobra osobiste" – brzmi oświadczenie diecezji toruńskiej w sprawie oskarżeń wysuwanych wobec biskupa seniora Andrzeja Suskiego. Głosy dotyczące ukrywania księży pedofilów pojawiły się po premierze filmu "Tylko nie mów nikomu".

Ukrywanie czynów pedofilskich w sumie trzech księży diecezji toruńskiej: Pawła K., Andrzeja S. i Jarosława P. zarzuciły biskupowi Suskiemu Toruński Strajk Kobiet i Stowarzyszenie Polska Laicka.

 

"W sensie moralnym jest współwinny, jego zachowanie można potraktować jako współudział w przestępstwie" – ocenił Arkadiusz Brodziński ze Stowarzyszenia Polska Laicka. Stowarzyszenie domaga się odebrania biskupowi tytułu honorowego obywatela województwa kujawsko-pomorskiego.

 

 

W odpowiedzi na te zarzuty, rzecznik diecezji toruńskiej, ks. Paweł Borowski opublikował oświadczenie.

 

"Przypadek Pawła K. nigdy nie był zgłaszany władzy diecezjalnej i nie dotyczy on diecezji toruńskiej. Natomiast w dwóch pozostałych przypadkach, bezpośrednio po ich formalnym zgłoszeniu, zastosowano w pełni obowiązujące wówczas procedury kościelne i przepisy prawa państwowego" -  czytamy w oświadczeniu.

 

Ponadto rzecznik zaznacza, że ofiary otrzymały z ramienia diecezji pomoc psychologiczną. To z kolei odpowiedź na zarzut, że biskup "nigdy nie zainteresował się losem ofiar, nie zaproponował wsparcia finansowego".

  

Całe oświadczenie można przeczytać tutaj.

 

Sprawa Pawła K. z filmu braci Sekielskich

 

Ksiądz Paweł K. miał przez tydzień gwałcić chłopca na Wyspach Kanaryjskich. W 2015 roku usłyszał wyrok siedmiu lat więzienia za gwałty i molestowanie nieletnich. Jego historia przedstawiona jest w filmie "Tylko nie mów nikomu". 

las/luq/ Polsat News
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Komentarze

Przeczytaj koniecznie