USA domagają się dodatkowych kontroli polskiej wieprzowiny. Wyznaczyły Polsce termin

Zatrudnienia 49 weterynarzy specjalistów nadzorujących zakłady produkujące wieprzowinę na rynek amerykański żądają od Polski USA. Domagają się też zwiększenia zakresu badań pod kątem wyeliminowania ryzyka przeniesienia wirusa afrykańskiego pomoru świń (ASF). Główny Inspektor Weterynarii dostał pismo w tej sprawie od swojego odpowiednika w USA. Na podjęcie działań Polska ma czas do 8 maja.

Według RMF FM, Amerykanie oczekują, że polskie służby zatrudnią 49 dodatkowych weterynarzy do 15 lipca. Wcześniej - do 8 maja - strona polska ma odpowiedzieć, jakie działania podjęła.

We wtorek wiceminister rolnictwa Szymon Giżyński o wniosku Amerykanów rozmawiał m.in. z przedstawicielami Stowarzyszenia Rzeźników i Wędliniarzy RP.

Standardy europejskie, warunki amerykańskie

- Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi jest w stałym kontakcie z ambasadą Stanów Zjednoczonych. Rozmawia ze stroną amerykańską o przedłużeniu zaproponowanego terminu - powiedział polsatnews.pl prezes stowarzyszenia Janusz Rodziewicz.

Jak zaznaczył, zmiany mają dotyczyć "upaństwowienia" kontrolerów jakości mięsa; kontrolerzy mieliby być finansowani z budżetu państwa. - Specjaliści będący lekarzami weterynarii będą badać jakość mięsa, tak jak odbywa się to w innych krajach europejskich i zgodnie z warunkami amerykańskimi - wyjaśnił. Prezes podkreślił, że sprawę osobiście monitoruje minister Jan Ardanowicz i że z "pewnością zostanie ona doprowadzona do końca".

Zapytany, czy w przypadku niedotrzymania terminu przez stronę polską USA zapowiedziały konsekwencje, np. w postaci embarga na polską wieprzowinę, Rodziewicz odpowiedział, że "nie ma żadnego zagrożenia embargiem".

- Sprawa zostanie rozwiązania zgodnie ze wszystkimi wymogami, z korzyścią dla wszystkich stron - podsumował Rodziewicz.

"Wieprzowina o wartości 180 mln euro"

Zdaniem ekspertów tej branży, potencjalne zamknięcie amerykańskiego rynku dla polskich wytwórców w konsekwencji spowodowałoby taką samą reakcję ze strony Izraela oraz Kanady. Eksportowana do Stanów Zjednoczonych wieprzowina o wartości 180 mln euro (ponad 631 mln zł) stanowi 12 proc. polskiego eksportu.

Embargo na polską wieprzowinę miało miejsce w październiku 2018 roku, kiedy to USA wstrzymało import z Polski z powodu tzw. afrykańskiego pomoru świń. W jednym z amerykańskich zakładów stwierdzono brak dopełnienia wymogów związanych z zapobieganiem rozprzestrzeniania się poważnych chorób. Departament Rolnictwa Stanów Zjednoczonych skontrolował wtedy polskie protokoły eksportowe.

Podjęte przez polskie władze negocjacje z Amerykanami doprowadziły do zniesienia embarga dla 16 zakładów przetwórczych.

Główny Lekarz Weterynarii argumentował wtedy, że doszło do "pomyłki związanej z określeniem statusu miejsc, z których pochodziło mięso".

WIDEO - Protest przedsiębiorców w Warszawie. Górnicy się wycofali