Brudziński: oceny się w sposób wręcz oczywisty uczniom należą. Tutaj nikt łaski nie robi

Polska

- Strajk nauczycieli jest wytłumaczalny z punktu widzenia postulatów. Jestem przekonany, że dojdzie do porozumienia - powiedział w "Wydarzeniach i Opiniach" szef MSWiA Joachim Brudziński. Odnosząc się do sytuacji, w której pracownicy oświaty mieliby zawiesić klasyfikację Brudziński stwierdził, że "oceny się w sposób wręcz oczywisty uczniom należą". - Tutaj nikt łaski nie robi - dodał.

Bogdan Rymanowski pytał swojego gościa o to czy "wstrząsnął nim" pożar francuskiej katedry Notre Dame. - Wstrząsnął jak każdym innym. To symbol Francji, symbol Europy, który wpisał się w naszą świadomość, dzięki literaturze znakomitych pisarzy francuskich. Widok był poruszający, relacje fotograficzne robiły wrażenie - mówił minister spraw wewnętrznych i administracji w "Wydarzeniach i Opiniach". 

 

"Sceptycznie podchodzę do wszystkich wielkich słów"

 

Prowadzący pytał też o to, w jaki sposób Brudziński odnosi się do pojawiających się w mediach społecznościowych komentarzy, w tym autorstwa posłów PiS Bernadetty Krynickiej i Adama Andruszkiewicza m.in. o "chorej laicyzacji" i "upadku chrześcijaństwa". - Sceptycznie podchodzę do wszystkich tych wielkich słów, które podczas tej tragedii padają. Nie powtórzyłbym tych opinii. Nadzoruję straż pożarną, pożary się zdarzają także w polskich katedrach - podkreślił gość Polsat News. 

 

- Bardzo mnie zaintrygowała postawa jednego z kapłanów z Notre Dame, który był strażakiem wyszkolonym własnie na tego typu okoliczność. On uratował największe w wymiarze duchowym precjoza, m.in. koronę cierniową. Warto się (nad taką osobą - red.) zastanowić w naszym kraju - zaznaczył szef MSWiA. Jak dodał, rozmawiał już na ten temat z Komendantem Głównym Policji. 

"Mają prawo domagać się wyższych pensji"

 

Odnosząc się do trwającego kolejny dzień strajku nauczycieli i zapowiedzianych na czwartek rozmów związków zawodowych z rządem Brudziński ocenił, że "strajk jest wytłumaczalny z punktu widzenia postulatów". - Oni jak każda grupa zawodowa mają prawo domagać się wyższych pensji. Prowadziliśmy dialog i wiem, że jednym rozwiązaniem tej sytuacji jest rozmowa i dialog - mówił Brudziński.

 

Zdaniem ministra dojdzie do porozumienia. - Zawsze z naszej strony jest wola i gotowość do rozmów. (...) Policjanci też chcieli więcej, a dostali tyle, na ile było nas stać i na ile były możliwości budżetowe - dodał. 

 

"Brak klasyfikacji byłby krzywdzący dla młodzieży"

 

Bogdan Rymanowski pytał Brudzińskiego czy wyobraża sobie, że część uczniów nie zostanie sklasyfikowanych. - Bardzo trudno sobie coś takiego wyobrazić. Byłoby to coś krzywdzącego dla i tak już zestresowanej i zdezorientowanej młodzieży. Oceny się w sposób wręcz oczywisty uczniom należą, tutaj nikt łaski nie robi - zaznaczył szef gość "Wydarzeń i Opinii".

 

Burdziński podkreślił, że "gdyby nie było urzędów wojewódzkich, tych egzaminów gimnazjalnych i ósmoklasistów nie można byłoby przeprowadzić". - Państwo zadziałało - powiedział. 

 

"Zamiatał już od wielu lat"

 

Donald Tusk zapowiedział "ciekawe i ważne" przemówienie 3 maja w Warszawie. Były szef MSZ Radosław Sikorski mówiąc o tym wydarzeniu stwierdził, że były premier "pozamiata". - Zamiatał już od wielu lat - mówił Brudziński. - Można się odnieść do tego co osiągnął jako premier. Wytłumaczy się dlaczego podniósł wiek emerytalny, dlaczego deficyt za jego rządu wynosił nawet 8 proc. - dodał.

 

Pytany o swoje plany na czas kampanii wyborczej do europarlamentu Brudziński przyznał, że pójdzie wówczas na urlop. - Wybory są 26 maja, warto to Polakom przypomnieć. Pójdę na urlop. Co do rekonstrukcji, jedyną osobą, która ma wiedzę i kompetencje w tym zakresie to premier Morawiecki - zaznaczył.   

 

Dotychczasowe odcinku programu "Wydarzenia i Opinie" można obejrzeć tutaj.

msl/zdr/ Polsat News
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Komentarze

Przeczytaj koniecznie