"Jeśli to możliwe, chcemy uniknąć polskich pracowników". Firma rekrutująca oskarżona o rasizm

Indyjska firma Ryan Ship Management, zajmująca się m.in. obsługą platform wiertniczych na Morzu Północnym, opublikowała ogłoszenie dla pośredników, w którym napisała, że "jeśli to możliwe, chciałaby uniknąć zatrudniania polskich pracowników". Zostało ono skrytykowane m.in. przez związki zawodowe oraz rząd Szkocji i Wielkiej Brytanii.

O ogłoszenu firmy z siedzibą w Mumbaju w Indiach poinformował portal Energy Voice.

- Rasistowskie wtrącenie o unikaniu polskich pracowników jest obrzydliwe. Tego typu rekrutacja powinna być zakazana dla firm paliwowych działających w regionie - mówi Jake Molloy, przedstawiciel związków zawodowych w Ryan Ship Management.

Jak wyjaśnił, wykluczenie Polaków przez firmę wynika z tego iż stali się oni bardziej świadomi i wymagający jeśli chodzi o wynagrodzenia za pracę na morzu. - Coraz więcej polskich pracowników mówi po prostu "nie" zbyt niskim płacom - powiedział Molloy portalowi.

Firma nie wystosowała oficjalnych przeprosin, ale w serwisie LinkedIn dyrektor spółki kapitan Ram K. Tewari napisał, że ogłoszenie było "dużym błędem".

Ogłoszenie potępiły zarówno rząd Szkocji, którego rzecznik nazwał je "nieakceptowalnym i nie do tolerowania", jak i rząd Wielkiej Brytanii, którego rzecznik stwierdził: "prawo jest jasne: dyskryminacja w miejscu pracy z powodu narodowości lub rasy jest bezprawna".

WIDEO - Plotka okazała się prawdziwa. W banku rzeczywiście nie ma pieniędzy. Straty sięgają 17 mln zł