Minister finansów: deficyt budżetowy jeszcze wzrośnie w kolejnych miesiącach

- W bieżącym roku spodziewamy się stosunkowo wysokiego wzrostu gospodarczego, ale widzimy już w danych po lutym, że nie należy oczekiwać nadwyżek w kolejnych kwartałach - powiedziała Czerwińska.

 

- Wszystko wskazuje na to, że deficyt budżetowy będzie wzrastał w kolejnych miesiącach - dodała.

 

Po lutym w budżecie pojawił się deficyt na poziomie 0,8 mld zł.

 

Czerwińska potwierdziła, że z uzyskanych do tej pory danych wynika, że deficyt sektora finansów publicznych w 2018 r. wyniósł "nie więcej niż 0,5 proc. PKB". Głównym celem jest to, aby nie przekroczył on progu 3 proc.

 

- Reguły fiskalne dają bardzo dużą możliwość, by zastosować pakiet luzowania ilościowego - myślę o stabilizującej regule wydatkowej. To jest wystarczające do tego, by pobudzać koniunkturę w okresie spowolnienia - przekonywała.

 

Rozwiązania, które pobudzą gospodarkę

 

Minister finansów wskazała, że rząd szuka rozwiązań, które w długim terminie pobudzą gospodadarkę. Jednym z nich jest redukcja klina podatkowego. Podkreśla również konieczność przeglądania i analizowania strony wydatkowej i dochodowej.

 

- Każdy minister w swoim resorcie musi pełnić funkcję "mini-ministra finansów", który będzie dbał o elastyczność wydatkową - mówiła.

 

Przedstawiła równiez plan zwiększenia strony dochodowej, chociażby przez wprowadzenie podatku cyfrowego.

 

"Pogłoski o dymisji są mocno przesadzone"

 

Czerwińska stwierdziła również, że pogłoski o jej dymisji są mocno przesadzone. Wypowiedź jest reakcją na opublikowaną w środę informację przez portal "wpolityce.pl", według której pod koniec lutego w rozmowie z Mateuszem Morawieckim miała zrezygnować z urzędu. - Premier już zabrał głos w tej sprawie, temat jest zamknięty - podsumowała. 

 

Czytaj więcej