Awaria w pralni chemicznej powodem ewakuacji galerii w Gorzowie Wielkopolskim. Trzy osoby ucierpiały
Trzy osoby zostały poszkodowane wskutek incydentu w pralni chemicznej w centrum handlowym w Gorzowie Wielkopolskim. Jak ustalili strażacy, po otwarciu zbiornika ze środkiem piorącym doszło do wyrzutu substancji chemicznej. Środek ochlapał jedną z pracownic i to ona odniosła największe obrażenia. Z powodu możliwego zagrożenia ewakuowano całą galerię. Nie wiadomo, kiedy zostanie otwarta.
Do zdarzenia doszło w piątek przed południem w pralni chemicznej w centrum handlowym w Gorzowie Wielkopolskim.
- W rezultacie otwarcia zbiornika z substancją chemiczną używaną w pralni doszło do niewielkiego, ale dość groźnego wyrzutu substancji. Środek piorący ochlapał jedną z pracownic. Doznała obrażeń i trafiła do szpitala na obserwację - wyjaśnił brygadier Bartłomiej Mądry, rzecznik prasowy gorzowskich strażaków.
Kobieta ma zostać przewieziona do szpitala w Poznaniu na oddział toksykologiczny.
Ucierpiały też dwie osoby, które udzieliły pracownicy pomocy. Obie te osoby miały zawroty głowy i duszności. Jeszcze w piątek mają opuścić szpital.
Zaraz po zdarzeniu na miejscu pojawiły się zastępy straży pożarnej oraz policja i pogotowie. Zarządzono ewakuację całego centrum - łącznie ok. 500 osób.
Według strażaków, w galerii nie ma już zagrożenia. Na miejscu pracuje jeszcze grupa chemiczna, która bada substancję wyrzuconą ze zbiornika. Przyczyny i okoliczności incydentu ustala policja.
Czytaj więcej