Zarzut usiłowania zabójstwa dla mężczyzny, który ranił nożem dwie kobiety w Białymstoku

Polska
Zarzut usiłowania zabójstwa dla mężczyzny, który ranił nożem dwie kobiety w Białymstoku
Policja

Zarzut usiłowania zabójstwa postawiła w czwartek Prokuratura Rejonowa Białystok-Południe 40-letniemu mężczyźnie, który dzień wcześniej ranił nożem na ulicy dwie kobiety. Dotychczasowe ustalenia wskazują, że do ataku doszło po wymianie zdań o zaparkowany przez tego mężczyznę samochód.

47-letnia kobieta i jej 16-letnia córka zostały w środę rano ranione w centrum Białegostoku, niedaleko komendy miejskiej policji. Policjanci z pomocą przechodnia zatrzymali na miejscu 40-letniego napastnika.

 

- Po przejściu kilkudziesięciu metrów zaatakował on nożem dwie kobiety, z którymi wcześniej rozmawiał - mówił dziennikarzom Marcin Gawryluk z zespołu prasowego podlaskiej policji.

 

Po uzyskaniu opinii lekarskich dotyczących obrażeń, których doznały obie kobiety, prokurator postawił podejrzanemu zarzut usiłowania zabójstwa dwóch osób - poinformował w czwartek po południu szef Prokuratury Rejonowej Białystok-Południe, Wojciech Zalesko.

 

Rany kłute szyi

 

Dodał, że w zarzucie przyjęto, iż sprawca działał z zamiarem bezpośrednim, zadając ciosy nożem. 47-letnia kobieta doznała trzech ran kłutych - szyi, piersi i ramienia, które to obrażenia realnie zagrażały życiu. Córka tej kobiety ma dwie rany kłute, w tym szyi; w tym przypadku śledczy przyjęli, iż można mówić o sytuacji realnego zagrożenia życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.

 

- Badanie nie wykazało, aby mężczyzna był nietrzeźwy. Zabezpieczony został materiał do badań biologicznych, będziemy sprawdzać, czy on ewentualnie nie znajdował się pod wpływem innych środków - dodał prokurator Zalesko. Poinformował też, że po zakończeniu czynności z podejrzanym, prokuratura planuje wystąpić do sądu z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie.

 

Już wstępne ustalenia policji wskazywały, że powodem ataku mogła być wymiana zdań na temat parkowania samochodu tego mężczyzny. Potwierdza to prokuratura.

 

- Bezpośrednim zdarzeniem poprzedzającym to zajście było zwrócenie uwagi przez jedną z osób pokrzywdzonych na sposób parkowania samochodu przez podejrzanego - dodał prokurator Zalesko.

las/ PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Komentarze

Przeczytaj koniecznie