Dzielnicowy rozpoznał niedoszłego samobójcę po głosie. Mężczyznę udało się uratować

Polska
Dzielnicowy rozpoznał niedoszłego samobójcę po głosie. Mężczyznę udało się uratować
Zdj. ilustracyjne/Policja

Na telefon alarmowy policji w Złotoryi zadzwonił mężczyzna, który poinformował, że chce popełnić samobójstwo. Chwilę później się rozłączył, nie podając swoich danych oraz adresu. Niedoszłego samobójcę udało się odnaleźć i uratować, bo dzielnicowy rozpoznał go po głosie.

Telefon od mężczyzny, który zadzwonił na numer alarmowy i poinformował, że chce popełnić samobójstwo, postawił na nogi policjantów ze Złotoryi (woj. dolnośląskie).

 

Policjanci natychmiast rozpoczęli poszukiwania. Sprawdzono wszelkie możliwe miejsca, w tym miejsce logowania telefonu. Wysiłki policjantów okazały się jednak nieskuteczne. M. in. dlatego, że mężczyzna wyłączył telefon, z którego wcześniej dzwonił.

 

Z pomocą przyszedł dzielnicowy ze Świerzawy, który po odsłuchaniu rozmowy zarejestrowanej przez operatora, po głosie rozpoznał mieszkańca ze swojego rejonu.

 

Orientacja dzielnicowego pozwoliła na ustalenie danych mężczyzny i wskazanie potencjalnych miejsc, w których może przebywać.

 

Po krótkich poszukiwaniach, policjanci odnaleźli dzwoniącego. Okazało się, że 44-latek był nietrzeźwy. Badanie alkomatem wykazało ponad 1 promil alkoholu w jego organizmie. Telefon z informacją o próbie samobójczej tłumaczył problemami osobistymi.

 

Mężczyzna trafił najpierw do policyjnego aresztu. Po wytrzeźwieniu został objęty specjalistyczną opieką medyczną.

dk/hlk/ polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Komentarze

Przeczytaj koniecznie