Jest zgoda na pomnik czarnoskórego powstańca. "Odsłonięcie w okolicach 10 maja"
"Nadeszła długo oczekiwana wiadomość z Biura Architektury i Planowania Przestrzennego w Warszawie w sprawie kamienia-pomnika ku czci »Alego«, czarnoskórego Powstańca Warszawskiego. Jest pozytywna! Jesteśmy już bardzo blisko" - poinformował Dariusz Zalewski z Fundacji Wolność i Pokój. Dodał, że odsłonięcie pomnika prawdopodobnie nastąpi około 10 maja.
Kamienny pomnik z tablicą bedzie umieszczony przy Skwerze Hoovera na Krakowskim Przedmieściu. Według projektu, udostępnionego przez Zalewskiego, napisy w językach polskim i angielskim głoszą: "pamięci Augusta Agbooli Browne’a ps. Ali, muzyka jazzowego i czarnoskórego Powstańca Warszawskiego, dla którego Polska była ojczyzną z wyboru".
Będzie też wizerunek powstańca i daty jego urodzin i śmierci (1895-1976).
Wcześniej Zalewski w rozmowie z polsatnews.pl powiedział, iż pomysł upamiętnienia "Alego" zrodził się w listopadzie 2017 roku po wypowiedzi ówczesnego rzecznika Młodzieży Wszechpolskiej Mateusza Pławskiego, "że osoba czarnoskóra nie jest Polakiem". Władze Wszechpolaków oświadczyły później, że "słowa rzecznika (...) nie wyrażały oficjalnego stanowiska organizacji".
"Ali" z batalionu "Iwo"
Urodzony w 1895 r. Browne zamieszkał w Warszawie ok. 1922 roku. Ożenił się z Polką pochodzącą z Krakowa, z którą miał dwóch synów. Jako perkusista grał w zespołach jazzowych w stolicy. Podczas wojny handlował sprzętem elektronicznym.
W 1944 roku przyłączył się do powstania. Walczył jako "Ali" w batalionie "Iwo" w rejonie Śródmieścia, pod dowództwem kaprala Aleksandra Marcińczyka. Po wojnie ożenił się po raz drugi. W 1956 r. wyjechał z żoną i córką do Francji, a stamtąd do Wielkiej Brytanii, gdzie osiadł na stałe.
Według historyków, "Ali" był jednym z ok. 300 obcokrajowców, reprezentujących około 20 narodowości, którzy przyłączyli się do powstania warszawskiego.
Komentarze