Chciała umówić się z policjantem, który ją aresztował. Włamała się na komisariat

Ashley Keister sforsowała drzwi posterunku policji w Zachodnim Wyoming w Pensylwanii. Następnie zaczęła wchodzić do każdego pomieszczenia, uporczywie kogoś szukając. Jej zachowanie nagrały kamery monitoringu. Kobieta od ponad pół roku była nieszczęśliwie zakochana w jednym z funkcjonariuszy. Okazało się, że gdy zawiodło nękanie "ukochanego" w sieci, Keister postanowiła przejść do czynów.

Keister poznała swojego "wymarzonego" policjanta w maju 2018 r., gdy ten brał udział w jej aresztowaniu. Po wyjściu na wolność, kobieta zaczęła pisać do funkcjonariusza, by ten umówił się z nią na randkę. Dziennie potrafiła wysłać do niego nawet 20 wiadomości.

Nękanie przybrało na sile na początku stycznia, gdy Keister zaczęła dzwonić na numer alarmowy, domagając się rozmowy z obiektem swoich westchnień. Ostatecznie szef policji w Zachodnim Wyoming zmusił ją do podpisania dokumentu, w którym zobowiązywała się do zaprzestania prób skontaktowania się z policjantem.

Po kilku godzinach od podpisania deklaracji, Keister zadzwoniła na numer alarmowy i poinformowała, że pojedzie na posterunek policji, by spotkać się z "ukochanym".

Wdała się w bójkę z policjantami

7 stycznia po północy, kobieta zapukała do drzwi komisariatu. Gdy nie usłyszała odpowiedzi, rozbiła drzwi stojącą w pobliżu popielnicą.

Keiste przez ponad godzinę szukała swojego ukochanego na komisariacie. Na miejsce przyjechał patrol policji, który próbował ją aresztować. Kobieta jednak nie dała za wygraną i wdała się w bójkę z funkcjonariuszami. Ostatecznie Keister została zatrzymana i przewieziona do aresztu.

Kobieta odpowie za włamanie, napaść na funkcjonariusza i nękanie w sieci.

WIDEO - Polska pielęgniarka opowiada o szczepieniach w USA. "Nie miałam żadnych wątpliwości"