Pożar bloku w Lubinie. Ewakuowano mieszkańców. Kilka osób poszkodowanych

Ogień pojawił się w środę po godzinie 14:00 w mieszkaniu na drugim piętrze budynku przy ul. Drzymały w Lubinie (woj. dolnośląskie). W tym czasie w bloku przebywało około 30 mieszkańców. 22 osoby ewakuowano. Pozostali lokatorzy wyszli z budynku o własnych siłach. Pięć osób skorzystało z pomocy medycznej na miejscu. Jedna trafiła do szpitala.

Na miejsce skierowane zostały cztery jednostki straży pożarnej, kilka karetek pogotowia oraz załogi policji.

W chwili pożaru w budynku w większości przebywali ludzie starsi, także na wózkach inwalidzkich i jedna osoba sparaliżowana. Nie byli w stanie samodzielnie wydostać się z bloku. Wszystkich wynieśli policjanci i strażacy.

- Natychmiast przystąpili do akcji ratowniczej. Pomimo dużego zadymienia i wysokiej temperatury wynosili mieszkańców na zewnątrz. Dodatkowo do pomocy w trakcie ewakuacji budynku dyżurny skierował funkcjonariuszy z ruchu drogowego i dzielnicowych - poinformowała asp. sztab. Sylwia Serafin, oficer prasowy lubińskiej policji.

Dodała, że dwóm policjantom, którzy wynosili lokatorów z płonącego budynku na miejscu w karetce pogotowia podano tlen. Nie wymagali hospitalizacji.

Łącznie z budynku ewakuowano około 30 osób. Z pomocy medycznej skorzystało pięciu mieszkańców. Jedna osoba została zabrana do szpitala miejskiego w Lubinie.

Pożar został opanowany. Przyczynę pojawienia się ognia określi biegły z zakresu pożarnictwa.

WIDEO - "Poczekajmy na ostateczne wyniki badań krwi". Trzaskowski po wypadku w Warszawie