Schetyna: dla nas dobry wynik, to zwycięstwo w największych miastach

Polska

- Jestem pewien, że wygramy te wybory, dobrym wynikiem będzie zwycięstwo w największych miastach - powiedział w programie "Wydarzenia i Opinie" lider PO Grzegorz Schetyna. Pochwalił Rafała Trzaskowskiego za dobrą kampanię w Warszawie. Schetyna skomentował też spot PiS o uchodźcach. - Nie ma tematu uchodźców. Wrzucanie takiego "szczura", bo tak bym to nazwał, jest dla PiS zabójcze - podkreślił.

- Polityka PiS prowadzi nas na margines UE. Za chwilę będzie zagrożenie Polexitem - powiedział lider PO w rozmowie z Dorotą Gawryluk.

 

- Kto mówi o tym, że Komisja Europejska nie ma prawa ingerować w naszą praworządność, w reformę Sądu Najwyższego. W sprawach europejskich niech PiS siedzi cicho, bo może tylko szkodzić - ocenił Schetyna.

 

Na uwagę, że PiS wciąż powtarza, iż nie ma tematu Polexitu Schetyna odpowiedział: - Wszystko obiecują, mówią jedno, a rzeczywistość jest zupełnie inna - podkreślił.

 

W ten sposób odniósł się do działań ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry, który wniósł do Trybunału Konstytucyjnego o uznanie za niekonstytucyjną regulacji prawa europejskiego w zakresie dopuszczalności występowania przez polskie sądy z pytaniami do Trybunału Sprawiedliwości UE w sprawach dotyczących sądownictwa. Chodzi o ocenę konstytucyjności treści normatywnych zawartych w art. 267 Traktatu o funkcjonowaniu UE, który dotyczy procedury pytań prejudycjalnych.

 

"W tym jest ambaras, żeby troje chciało na raz"

 

Schetyna został zapytany przez Dorotę Gawryluk, czy Koalicja Obywatelska jest sojuszem na dłużej, czy tylko na czas wyborów samorządowych.

 

- Na pewno to będzie ważne, jak przechodzimy kampanię, ten czas budowania wspólnych relacji. Ja wierzę w Koalicję Obywatelską, wierzę we współpracę z Nowoczesną i Inicjatywą Polska. Chciałbym żeby ta koalicja trwała, żeby była dobrym projektem na wybory europejskie i parlamentarne - powiedział Schetyna. Jak dodał żartobliwie, "w tym jest ambaras, żeby troje chciało na raz".

 

Schetyna zaznaczył, że udało mu się zbudować z koalicjantami "relację opartą na zaufaniu", co - jak ocenił - nie jest typowe w polskiej polityce.

 

Pytany, co jego zdaniem jest zagrożeniem dla Koalicji Obywatelskiej, Schetyna odpowiedział, że "to, czy ona może stworzyć, tak zaproponować polityczną przestrzeń, by mieć szansę i nadzieję, że będą dołączać (do niej) kolejne środowiska i partie politycznym". "Trzeba być gotowym na 2019 r., na wybory parlamentarne" - zaznaczył.

 

Schetyna, pytany, czy chciałby poszerzenia koalicji o PSL powiedział, że "na pewno będą rozmowy z PSL przed wyborami europejskimi". Jak zaznaczył, PSL i PO są w PE w jednej frakcji, EPP, i dlatego postrzega ludowców jako pierwszego partnera w sejmikach i samorządach.

 

Schetyna nie wyklucza oferty dla SLD

 

- Tak samo chciałbym, byśmy mogli rozmawiać o wyborach europejskich, ale zobaczymy - zaznaczył.

 

Na pytanie czy skieruje jeszcze ofertę do SLD lub innych środowisk lewicowych, Schetyna odpowiedział: "Zobaczymy". Mówił, że szanuje środowiska lewicowe i uważa, że powinny one głosować na Koalicję Obywatelską "jako antyPiS", ale wie, iż zbliżające się wybory samorządowe służą też temu, "by każdy mógł się policzyć, a każdy lider mógł pokazać, czym dysponuje i jaki ma pomysł na kampanię".

 

- Poczekajmy więc; od poniedziałku zaczniemy rozmawiać - mówił.

 

Schetyna był pytany też o zapowiedzi prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, że nie wyklucza koalicji w sejmikach z SLD i że dopuszcza je "jeżeli to będzie służyło dobrej zmianie".

 

- SLD atakuje inne partie opozycyjne i inne środowiska lewicowe i samo prosi się o taką koalicję. Uważam, że to dla SLD zabójcze - jeśli wybiorą dalej taką rozmowę i takie mruganie okiem do PiS, to skończą marnie - powiedział lider PO. - Wyborcy SLD mają chyba tu inne zdanie i nie lubią takich umizgów do PiS i do Kaczyńskiego - dodał, zaznaczając, że jego zdaniem wpłynie to negatywnie na wynik wyborczy Sojuszu

 

"Polexit to wymysł PO"

 

W drugiej części programu do działań ministra Ziobry odniósł się europoseł PiS prof. Ryszard Legutko. - Nie ma żadnego strachu Polexitem, to jest jakiś mastodont wyciągnięty na potrzeby polityczne - ocenił.

 

- Jak się wyciąga coś takiego, to brakuje mi słów - dodał.

 

Zdaniem europosła, Polexit to "wymysł Platformy Obywatelskiej".

 

"Dobrze byłoby, żeby z tym skończyć"

 

Prof. Legutko skomentował także przedwyborczy, antyuchodźczy spot PiS. - Spot jest ostry, ale tyle ostrych spotów przeciwko nam było kierowanych - powiedział.

 

Podkreślił, że klip "opiera się na pomyśle kolegów z opozycji, by zlikwidować urzędy wojewódzkie". To miałoby - zdaniem europosła - ułatwić samorządom zdominowanym przez PO przyjmowanie uchodźców.

 

Prof. Legutko zastrzegł, że klip nie jest "straszeniem obcymi". - Pracuję w Brukseli, gdzie nie mogę wyjść na lunch, żebym nie mijał żołnierzy z ostrą bronią. Nie ma tego zjawiska w Polsce i bardzo dobrze - dodał.

 

Internauci podkreślają, że za czasów rządów Prawa i Sprawiedliwości wydano 3 razy więcej pozwoleń na pobyt stały i czasowy niż za rządów Platformy. - Dobrze byłoby, żeby z tym skończyć i sprawę imigracji potraktować bardzo jasno, transparentnie i zdecydowanie - ocenił eurodeputowany PiS.

 

 

Dotychczasowe odcinki programu "Wydarzenia i Opinie" można obejrzeć tutaj.

hlk/paw/zdr/ polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Komentarze

Przeczytaj koniecznie