Zwłoki 68-latka powieszone na płocie. Obok spalony samochód
Niedaleko zalewu Dziećkowice w Chełmie Śląskim znaleziono powieszone na płocie zwłoki 68-letniego mężczyzny. 30 metrów dalej odkryto wrak jego samochodu.
Do makabrycznego odkrycia doszło w niedzielę ok. godz. 8 rano.
- Dyżurny otrzymał informację od osoby, która przechadzała się nad zalewem, że znalazła wrak samochodu marki peugeot, a w odległości około 30 metrów od niego ujawniono powieszone na płocie zwłoki mężczyzny - powiedziała polsatnews.pl Katarzyna Skrzypczyk, oficer prasowy z Komendy Powiatowej Policji w Bieruniu.
Jak dodała, z ustaleń policji wynika, że był to 68-letni mieszkaniec Libiąża, właściciel spalonego auta. Zwłoki mężczyzny nie były spalone.
Przyczyny śmierci wyjaśni sekcja zwłok.
Śledztwo w tej sprawie nadzoruje Prokuratura Rejonowa w Mysłowicach.
Zobacz materiał "Wydarzeń" o policjantach w Wyszkowa, którzy wytropili sprawcę śmiertelnego wypadku, dzięki śladowi w bucie wielkości "ostrza od szpilki".
polsatnews.pl