Zawalony budynek w Indiach. Spod gruzów wydobyto ciała sześciu osób
Spod gruzów zawalonego budynku na południowy wschód od Delhi wydobyto w środę ciała 6 ludzi. Pod gruzami we wsi Shahberi może znajdować się jeszcze pięć osób - podała policja w mieście Greater Noida.
We wtorek w nocy na terenie dawnej wsi Shahberi w Narodowym Regionie Stołecznym runął budowany sześciopiętrowy gmach na sąsiedni gotowy czteropiętrowy blok mieszkalny. Operacja ratownicza trwa już od 24 godzin.
W akcji bierze udział ponad 100 ratowników z dźwigami, młotami udarowymi i piłami łańcuchowymi. Pod gruzami najprawdopodobniej uwięzionych zostało 12 mężczyzn pracujących na budowie.
Na razie nie podano przyczyny zawalenia się budynku. Policja podejrzewa, że konstrukcja gmachu mogła zostać naruszona na skutek prac budowlanych.
Aresztowano trzy osoby
W związku z katastrofą aresztowano trzy osoby i wszczęto dochodzenie, którego rezultaty oczekiwane są za dwa tygodnie.
Wioska Shahberi wcześniej była w centrum burzy, jaka rozpętała się wokół zakupu gruntów w rejonie i była przyczyną opóźnienia kilku deweloperskich przedsięwzięć w pobliżu Greater Noida, na obszarze nazywanym Noida Extension.
Rolnicy z tego obszaru złożyli w sądzie skargę na zabranie im przemocą ziemi. Kiedy Sąd Najwyższy unieważnił zakup gruntów w rejonie Shahberi, deweloperzy musieli odwołać planowane tam budowy i przenieść lokalizację - powiedział Indrish Gupta, jeden z założycieli stowarzyszenia właścicieli mieszkań w Noida Extension (NEFOWA).
Rolnicy twierdzili, że ich ziemia jest przeznaczona pod uprawy, a nie pod osiedla mieszkaniowe. Ale kiedy według Gupty zwrócono im grunty, okazało się, że tymczasem kilka małych działek sprzedanych zostało lokalnym przedsiębiorcom, którzy postawili tam nielegalnie czteropiętrowe i sześciopiętrowe budynki.
"Nie wolno prowadzić dalszej budowy"
W maju 2011 r. sąd w Allahabadzie unieważnił zakup 156 hektarów ziemi w Shahberi, a apelację od tego wyroku złożoną przez miejscowe władze odrzucił potem Sąd Najwyższy. W październiku tego samego roku sąd w Allahabadzie ponownie rozpatrywał sprawę zakupu gruntów w trzech wsiach i nakazał przyznanie rolnikom ziemi w innych wioskach w sąsiednim okręgu Gautam Budh Nagar.
Wyrok w sprawie 3 tys. hektarów gruntów uprawianych przez blisko 500 rolników z ponad 20 wsi, a sprzedanych przez rząd stanowy deweloperom wydało trzech specjalnie powołanych do tej sprawy sędziów. Ich werdykt dotyczył także właścicieli mieszkań budowanych na terenie wsi Deola, Chak Shahberi i Asadullahpur. Sąd orzekł w 2011 roku, że na obszarze tych gruntów "nie wolno prowadzić dalszej budowy, chyba że uzyskana zostanie na to zgoda od zarządu Narodowego Regionu Stołecznego".
Katastrofy budowalne zdarzają się w Indiach nader często. Ich przyczyną jest niesolidność wykonania i lekceważenie przepisów budowlanych. W sierpniu ub.r. co najmniej cztery osoby zginęły w wyniku zawalenia się pięciokondygnacyjnego budynku mieszkalnego w Bombaju na zachodzie Indii. Pod koniec lipca tego samego roku 17 osób zginęło, a 30 odniosło obrażenia w wyniku zawalenia się czterokondygnacyjnego budynku na przedmieściach Bombaju. W 2013 roku doszło w tym mieście do najtragiczniejszej od dziesięcioleci katastrofy budowlanej w Indiach - nielegalnie wzniesiony wielopiętrowy budynek zawalił się; zginęły wówczas 74 osoby.
PAP
Czytaj więcej
Komentarze