Zinedine Zidane zrezygnował z funkcji trenera Realu Madryt

Świat
Zinedine Zidane zrezygnował z funkcji trenera Realu Madryt
PAP/EPA/DANIEL DAL ZENNARO

Zinedine Zidane zrezygnował z funkcji trenera piłkarzy Realu Madryt. Francuz o swojej decyzji poinformował w czwartek na zwołanej w trybie pilnym konferencji prasowej.

45-letni Zidane, w przeszłości znakomity piłkarz, prowadził "Królewskich" od 4 stycznia 2016 roku, kiedy przejął zespół po Rafaelu Benitezie. W tym czasie Real trzykrotnie z rzędu triumfował w Lidze Mistrzów, co nie udało się w tych rozgrywkach wcześniej żadnej innej drużynie.

 

- Postanowiłem, że w przyszłym sezonie nie będę trenerem Realu. Zrobiłem to, gdyż kocham ten klub. Żeby nadal wygrywać, ten zespół potrzebuje zmian. Po prawie trzech sezonach wspólnej pracy potrzebuje innego systemu, innej metodologii - powiedział Zidane.

 

- Uważam, że to właściwy moment na zmianę, zarówno dla mnie, jak i dla drużyny oraz całego klubu, choć jednocześnie bardzo trudny - powiedział Francuz na zwołanej w trybie pilnym konferencji prasowej w Madrycie.

 

Podkreślił, że "robi to dla całej społeczności Realu" i w trosce, by zespół dalej odnosił największe sukcesy.

 

"Niespodziewana decyzja"

 

Obecny na konferencji prasowej prezes Realu Florentino Perez podkreślił, że to "bardzo niespodziewana decyzja".

 

- Kocham ten klub, prezesa, który dał mi szansę najpierw występować w Realu, a później być jego trenerem. Zawsze będę za to wdzięczny. Dziś jednak potrzebna jest zmiana - i mi, i klubowi. Stąd moja decyzja - dodał Zidane, w przeszłości znakomity piłkarz, który prowadził "Królewskich" od 4 stycznia 2016 roku, kiedy przejął zespół po Rafaelu Benitezie.

 

W pierwszej poważnej samodzielnej pracy szkoleniowej Zidane zdobył ze stołeczną ekipą dziewięć trofeów, oprócz trzykrotnie Pucharu Europy, również m.in. mistrzostwo Hiszpanii w 2017 roku.

 

Ostatni sezon hiszpańskiej ekstraklasy Real zakończył na trzecim miejscu w tabeli, 17 punktów za najlepszą Barceloną oraz trzy za lokalnym rywalem - Atletico.

 

PAP

bas/
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Komentarze

Przeczytaj koniecznie