Kuchenne noże są zbyt ostre. Angielski sędzia chce zakazu ich sprzedaży

Świat
Kuchenne noże są zbyt ostre. Angielski sędzia chce zakazu ich sprzedaży
Flickr/Didriks

Przestępczość z użyciem noży wzrosła w Wielkiej Brytanii o 22 proc. Wzrosła tez liczba śmiertelnych ofiar takich napadów. Emerytowany sędzia Luton Crown Court Nic Madge chce, by wprowadzono zakaz sprzedaży noży kuchennych, które mają ostre zakończenia. Przyczyniłoby się to, jego zdaniem, do spadku przestępczości z ich użyciem.

- W niektórych środowiskach noszenie noża jest czymś zupełnie normalnym. Rząd powinien zakazać sprzedaży dużych noży kuchennych, które są ostro zakończone - przekonuje były sędzia Nic Madge.


Podaje przykład Bedfordshire, gdzie w 2017 r. doszło do 77 incydentów z użyciem noży kuchennych, w których życie straciły trzy osoby.

 

Najpopularniejsza broń wśród młodzieży


Noże stały się jedną najpopularniejszych broni wśród młodzieży. - Przestępstwa wśród młodzieży często nie mają konkretnego motywu - zauważa ekspert podając przykład chłopca, którego kolega pchnął nożem po kłótni w szkole podstawowej.

 

Sędzia zwrócił uwagę, że noże nazywane "Rambo" lub samurajskimi są rzadkim widokiem u młodych ludzi. - Ogromna większość noży noszonych przez młodzież, to zwykłe noże kuchenne - stwierdził.

 

Zwrócił uwagę na ich dostępność. - Każdy może sięgnąć po taki nóż do kuchennej szuflady, zarówno u siebie w domu, jaki i u kolegi.

 

Rany kłute najczęściej kończą się śmiercią


- Takie noże nie są potrzebne w normalnym domu. Z niektórych noży korzystają zazwyczaj jedynie rzeźnicy i rybacy, ale kucharz w domu nie ma z nich pożytku. Takie noże są śmiertelną bronią - mówił Madge, dodając, że rany cięte rzadko okazują się śmiertelne, ale już te kłute tak.

 

-  Apeluję do wszystkich, którzy mają jakikolwiek wpływ w tej sprawie: producentów, sklepów, policji, władz lokalnych, rządu, aby rozważyli zakaz sprzedaży długich noży i zastąpienie takich noży tymi z zaokrąglonymi końcami - mówił Nic Madge. 

 

Władze Londynu nie radzą sobie ze wzrostem ataków


Władze Londynu przyznają, nie radzą sobie ze wzrostem ataków przy użyciu noży.

 

W ciągu pierwszych stu dni 2018 roku w stolicy Anglii zginęły 53 osoby, wiele z nich było ofiarami przestępstwa z użyciem noża.

 

W kwietniu odnotowano sześć napaści z użyciem noża (w ciągu zaledwie 1,5 godziny), a najmłodsza ofiara miała 13 lat. 


The Telegraph

grz/dro/luq/
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Komentarze

Przeczytaj koniecznie